Wpis z mikrobloga

@jplnc: Taka retoryka ma swój jasny cel. Dla większości ludzi wydaje się głupia... ale, część ludzi zostaje zdezorientowana. Nie wie co myśleć. Przestaje wierzyć wszystkim. Aż znajdzie sobie w internecie jakieś guru typu Autor albo Dziki Trener który im wyjaśnia w prostu sposób złożony świat. To degradowane zaufania jest bardzo niebezpieczne. Podważa zaufanie do państwa, do zawodów zaufania publicznego, do mediów, do autorytetów. A to prowadzi do osłabienia społeczeństwa i narodu.
  • Odpowiedz
@M4rcinS: Właśnie w czasach stonki mówiło się o tym, że na Zachodzie trzymają pchły z tyfusem, dżumą, gruźlicą i #!$%@? wie czym jeszcze. Lata 50., więc te choroby były jeszcze całkiem żywe.

W latach 50. PRLowska służba zdrowia nie radziła sobie z gruźlicą, więc jeśli takie komunikaty trafiają w eter, to nieciekawie musi być w Rosji i LDNR.
  • Odpowiedz
@M4rcinS: fajny jest ten materiał. Mówią, że wysiłkiem całego socjalistycznego społeczeństwa usunęli zagrożenie ze strony kapitalistycznej stonki. Tak usunęli, że 70 lat później nadal ją trzeba zbierać z ziemniaków.
  • Odpowiedz
@M4rcinS: Jakby faktycznie chcieli zaorać rusków, to nie potrzeba ryzykować z komarami czy innym robactwem, rozsiać po całej Rosji Barszcz sosnowskiego i za 5-10 lat będą głodować.
  • Odpowiedz
@jplnc: do tego są zdolni tylko rosjanie chińczycy i korea północna bo tylko tam pabieda jest ważniejsza niż zarażenie swojej ludności jakimś syfem i wywołanie światowej pandemii
  • Odpowiedz
@jplnc: to pewnie nawiązanie do ostatniej inby z Billem Gatesem faktycznie zarażającym komary na masową skalę (Radio Erewań)
No ale, jeśli jesteś w stanie zarzucić kacapów pojemnikami z komarami, to tym bardziej dasz radę wrzucić im kilka zwykłych pocisków artylerii.
  • Odpowiedz