Wpis z mikrobloga

  • 349
@Rymncimpir:() bądź silny, wspierajcie się wzajemnie! Ciężki okres przed wami. Ustalcie specjalistów. Proponuję oblatanie po fundacjach specjalizujących się w tym schorzeniu. Kontakt z rodzicami chorych dzieciaków. Koniecznie się dowiedzcie czy przysługuje Wam ustawa "za życiem". Idzie za tym szereg pomocy. Będziesz potrzebować więcej info w tym zakresie jestem na priv.
  • Odpowiedz
@Rymncimpir dobrze będzie, są już leki, które pozwalają z tą chorobą żyć niemal normalnie. W Kanadzie bodaj średnia długość życia takich osób to już 50 lat, w Europie trochę mniej, ale świat nie stoi w miejscu i wszystko z roku na rok się zmienia. Jakbyś potrzebował bezpośredni kontakt do rodziców takiego malucha daj znać.
  • Odpowiedz
W Kanadzie bodaj średnia długość życia takich osób to już 50 lat


@gorillaz: w Kanadzie jest czyste powietrza a w Polsce jak patusy zaczną palić wungiel w zimie to będzie dzieciakowi ciężko
  • Odpowiedz
@FejsFak jest to ważny czynnik, ale nie jedyny. A jakby nie było też się to u nas powoli zmienia. Ciężko będzie, ale przy odpowiednim prowadzeniu da się temat ogarnąć.
  • Odpowiedz
się to u nas powoli zmienia


@gorillaz: na gorsze chyba - ostatnia zima była dosyć ciepła ale nowy węgiel który załatwił nam rząd #!$%@?ł gorzej niż palone plastiki
  • Odpowiedz
@Rymncimpir: uciekaj czym prędzej do lekarzy w Niemczech, nic dobrego Cię w Polsce nie czeka. wiele lat dobrego życia przed Twoim synem, trust me
  • Odpowiedz
@Rymncimpir: współczuję ci bardzo, trzymajcie się. Ale są plusy w tym nieszczęściu - o których już pewnie wiesz. Mukowiscydoza dziś to nie ta sama choroba co jeszcze 10 lat temu. Teraz wykrywa się ją już w badaniach przesiewowych a nowe leki prawdopodobnie wydłużą życie chorych - urodzonych obecnie do średniej długości życia w danej populacji - po prostu zatrzymują postęp choroby w wieku dziecięcym. Obecnie prowadzone są badania czy po zastosowaniu
  • Odpowiedz