Wpis z mikrobloga

Początki Ayrtona Senny w Formule 1 były bardzo intensywne. Musiał się mierzyć z wieloma przeciwnościami losu takie jak słaby silnik, wizyty w szpitalu, czy paraliż twarzy. Z drugiej strony zanotował wiele fantastycznych występów, o których mało kto pamięta, gdyż przesłania je ten najlepszy - deszczowy wyścig w Monako.

Dzisiaj przedstawiam wam historię narodzin legendy motosportu, trzykrotnego mistrza świata:
Link: https://swiatwyscigow.pl/artykuly/historia/26446-moj-pierwszy-sezon-ayrton-senna

To dla mnie pierwszy dłuższy artykuł po prawie 3 miesiącach przerwy, więc mam nadzieję, że będziecie usatysfakcjonowani ()

#abcf1 - mój tag o Formule 1, zapraszam
#f1 #gruparatowaniapoziomu #historia #motoryzacja #wyscigi #sport

Wołam wszystkich Mirków z listy wołania #abcf1 Jeżeli chcesz być wołany do dłuższych artykułów/postów daj znać w komentarzu ;)

jaxonxst - Początki Ayrtona Senny w Formule 1 były bardzo intensywne. Musiał się mier...

źródło: Senna

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
@vinniv: No własnie, albo nie to co ten oponiarz HAM, albo ciota LEC...
A tak serio, śmieszą mnie te wojenki ludzi kto jest fajny a kto nie. Ci kierowcy mają to głeboko w ****.
Prawda jest taka że VER jest teraz jednym z najlepszych w stawce i żeby tego nie widzieć, trzeba być ślepym.
W takim samym aucie jest mu w stanie dorównać może tylko ALO i HAM.
  • Odpowiedz
@Laki91: No tak, lepszy pedofil i koleś co wpadał do boksu obcej drużyny bić innego kierowcę bo "nie ustąpił jego ekscelencji przejazdu" - za co wg zasad powinien natychmiastowo wylecieć, ale zasady są dla robaków a nie generatorów dochodu więc pozostało przy przeprosinach i karze pieniężnej. Senna był pierwszą toksyczną primadonną pokroju Hamiltona, gdyby żył dziś odwalałby jeszcze większe łajno.
  • Odpowiedz