[encore26]

Przed chwilą miałem robiona gastroskopię. Wczoraj wieczorem byłem przyjęty na oddział, całą noc nie mogłem spać z nerwów, dowiedziałem się że będzie robiona rano więc od 6 rano czekałem na te nieszczęsne badanie jak na stracenie. Liczyłem, że jak mają zrobić z rana to zrobią z rana a nie po południu. Naczytałem się głupot w internecie jakie to straszne nie jest i cały poranek chodziłem zeschizowany tak, że poprosiłem pielęgniarkę o coś uspokajającego, to dała mi zastrzyk hydroksyzyny z dupkę :) Wtem nadejszła wiekopomna chwila i wszedłem do gabinetu. Tam już zesrany na maksa zacząłem świrować na cały głos że nie dam rady uciekam i takie tam. Poprosiłem pielęgniarkę o dużo środka znieczulającego, jak mi tym psikla to zacząłem się dusić. Potem położyłem się na boku i jazda. I wiecie co? Nie czytajcie tych bredni jakie to nie jest straszne, fakt było kilka momentów nie przyjemnych, szczególnie jak mówili że coś się spieniło i zaczęła ruszać tą rurą w górę i w dół kilkukrotnie to było nie przyjemne ale do przeżycia. Gdyby się nie spieniło coś w środku i by nie ruszała tym endoskopem w górę i w dół to był by to lajcik. Ból zatok już jest gorszy. Dziwię się, że niektórzy piszą że brali znieczulenie ogólne z usypianiem. Bez przesady. Skala niekomfortu to takie 5-6/10. Było ok zaraz po zabiegu powiedziałem, że gdybym musiał to powtórzyć to bym powtórzył. Także na luzie nie bójcie się
#gastroskopia #zoladek #szpital #zabieg

[artiom143]

@encore26: gdzies naczytal ze to takie straszne, ja wszystkie opinie jakie slyszalem ze to nic takiego

[encore26]

@artiom143 wszędzie. poczytaj nawet na wykopie

[majanga]

@encore26: Tu chodzi o przełknięcie tego badziewia, mojemu znajomemu lekarz na siłe probował włożyć bo nie szło, dusił sie i rzygał. Ja sam tabletki małej nie przełkne, a co dopiero rure z kamerą, nie wyobrażam sobie tego bez znieczulenia ogólnego

[encore26]

@majanga bez przesady, normalnie znieczulają Ci gardło i nic nie czujesz, najgorsze w tym wszystkim było jak dochodziło do żołądka i tam już znieczulenie nie dochodziło, powiedzieli że coś tam mam spienione w środku i ona zaczęła ruszac tym wężykiem w górę i w dół i wtedy czułem, gdyby nie to spienienie to prawie wogole bym nie czuł tego, sama rurka jest dość cienka i to wszystko w szpitalu na NFZ. Nie