Wpis z mikrobloga

Te młode julki aka alternatywki to za grosz kultury nie mają. Byłem dzisiaj zatankować, mówię "dzień dobry", coś tam odburknęła. Mówię, że za paliwo chcę zapłacić - słyszę jakieś bliżej nieokreślone dźwięki (?) z jej strony. Akurat kartę wyciągnąłem, nawet kwoty na głos nie powiedziała, tylko podsuwa mi terminal. Wydrukowała paragon, wziąłem, mówię "dziękuję, do widzenia" - zero odpowiedzi, ani "do widzenia" ani "#!$%@?", od razu wróciła do telefoniku. W dodatku cały czas #!$%@?ła truskawki. Ciekawe jakby wyglądała obsługa klienta, gdyby zamiast babyface'a na framecelu stanął postawny czad z żuchwą jak kowadło. Nie wiem, ale się domyślam.

#p0lka #rozowepaski #przegryw
  • 28
@ToJestNiepojete: może to z tymi p0lkami jest czesto coś nie tak nwm. Jak wiesz mieszkam w USA i tutaj miałem podobna sytuację zlewania mnie w polskim sklepie przy zakupie produktów gdzie sprzedawała polska julka co przyjechała na wakacje sobie dorobić. Jej ordynarny sposób bycia spowodował zauważalna irytację w mojej postawie głosie i minie. Właściciel sklepu też polak( trochę się znamy osobiście) zauważywszy to sprostował ją do pionu w między czasie pomagając
@ToJestNiepojete: Niemiła osoba może się zdarzyć w każdym wieku, nie rozumiem po prostu sensu tego posta, bo nie raz byłam miło obsłużona przez taką „alternatywkę” xD pogrążyłeś sam siebie pisząc taki wysryw i zgarniając to swój wygląd - uwierz, że żadna z nas nie leci na osobnika, który nie ma poczucia własnej wartości ;)