Wpis z mikrobloga

@eskejper: Wszędzie. Nie w każdym miejscu jak ludzie podają znajdziesz od razu cumpli dlatego nie zawsze może się sprawdzać zasada ale ja mam dużo kolegów z klubu dlatego możesz zapisać się na jakieś sztuki walki. Koledzy z branży albo powiązani zawodowo. Z tym, że z nimi mam bardziej zdalne relacje co nie oznacza, że nie możesz przez internet poznać kogoś kto ma podobne hobby/pracę i jest z okolicy. Ja mam tak,
@eskejper: A co lubisz robić, albo chciałbyś nauczyć się robić? Najlepiej to dołączyć do jakichś grup/kursów, gdzie ludzie coś wspólnie robią, wtedy zdecydowanie naturalniej poznaje się ludzi. U mnie akurat tańce się sprawdziły, ale w większym mieście zapewne coś się znajdzie na różne zainteresowania. A od razu wtedy łatwiej, bo i tematy wspólne do rozmów macie.
  • 1
@masur1: Przyjechalem do Warszawy rok przed pandemia, nawet porzadnie sie tutaj nie zadomowilem i nie mialem okazji rozwinac kontaktów xD Jakies kontakty mam, ale wiekszosc to kontakty internetowe, telefoniczne i dosyc spontaniczne. No i mam dziewczyne ktora tez zbyt wielu znajomych nie ma xD
@eskejper ja bym se założył tindera. Poznałem sporo fajnych dziewczyn, z którymi do dziś czasami wysokczę na kawę. No chyba, że preferujesz męskie towarzystwo. To możesz spróbować jakichś technicznych podyplomowek czy studiów zaocznych.
  • 2
@Bomfastic: Dziewczyna mnie zabije jesli zaloze Tindera. Swego czasu duzo z niego korzystalem jak probowalem kogos poznac i fakt dalo sie, ale dzisiaj slyszalem ze na Tinderze glownie reklamuja sie kobiety z instagramem ktorym zalezy tylko na promocji. Tinder nie jest tym samym co kiedys, miejscem w ktorym ludzie naprawde chcieli sie poznac - sam swego czasu 2-3 razy na miesiac z kims wyskakiwalem zeby pogadac, bez jakis wiekszych intencji.
  • 5
to samo tyczy się kobiet xD Pracuje zdalnie, nie wiem jak szukać znajomych


@Lonate: znam te uczuc, pandemia wszystko popsula a swiat zapowiadaly sie taki piekny i kolorowy, nie wiem nawet jak to mozliwe ze ostatnie 3 lata tak szybko zlecialy niczym z bata strzelil :( czuje sie jak wiezien w zlotej celi ktora daje mi iluzje wolnosci, zle mi z tym strasznie :(

odpowiedź jest prosta. Nie znajdujemy xd


@
@eskejper masz jakieś hobby? Jak nie to sobie znajdź i wkręć się w lokalne środowisko tego hobby. Wiem że pewnie łatwo mówić, ale ja przez muzykę i granie po jam sessions poznałem mnóstwo fajnych ludzi z którymi regularnie się spotykam. Po 30, pracujący zdalnie here.