Wpis z mikrobloga

W związku z zainteresowaniem ideologią #antynatalizm mam pytanie. Czy antynatalisci są weganami? Czy dokładacie cegiełkę do cierpienia żywych istot i jecie inne stworzenia pogłębiając ich cierpienie? Bo to byłaby już hipokryzja, walczyć z cierpieniem i jednocześnie zadawać cierpienie innym.
  • 103
  • Odpowiedz
@Pleb12: w sensie ze co? twoja laska zaszla przez przypadek masz bahora i teraz odwracasz kota ogonem i piszesz ze dzieci sa super i trzeba je robic jaki to jestes ty szczesliwy?
  • Odpowiedz
@SuperTimor435: Świetna wiadomość. Jeśli mówisz prawdę, to taki antynatalizm szanuje. Czekam na głosy innych, bo wyżej już jedną osobę wykorzystująca ideologię antynatalizmu, jednocześnie wprowadzając na świat dodatkowe cierpienie, już mamy.
  • Odpowiedz
@Pleb12: Opiszę to krótko. Byłam weganką przez rok, ale czułam się wtedy źle i nie miałam ochoty i siły na nic. Ze względu na swoje zdrowie i choroby żywię się niskowęglowodanowo i tyle.
Po twoich wpisać widać, że jest coś nie tak u ciebie.
  • Odpowiedz
@Neko-chan51: Próbowałaś suplementacji witamin? Zbalansowana roślinna dieta pod względem składników mineralnych + suplementacja B12 i ewentualnie wapna, żelaza powinna pomóc.

Edit: Również witamina D tym bardziej w obecną pochmurną pogodę w Polsce.
  • Odpowiedz
Lepiej być cynikiem i hipokrytą, wykorzystującym ideologię do własnych celów?


@Pleb12: Do jakich niby własnych celów antynataliści wykorzystują filozofię antynatlistyczną, gdy większość owiec go potępia? Tu chodzi o redukcję cierpienia nawet, gdy niewiele osób to doceni.
  • Odpowiedz