Wpis z mikrobloga

Kilka tygodni temu dostałem wizytę w kodzie pierwszym do podejrzenia udaru u 34 latka. Początkowo podchodziliśmy do tego sceptycznie - jak to, udar w tak młodym wieku? Być może zaostrzenie choroby pierwotnej, o której nie było mowy w wywiadzie, albo jakaś chwilowa niedyspozycja. Wszystko wyjaśniło się w momencie, w którym weszliśmy do mieszkania. To co ujrzeliśmy nas zszokowało. Naszym oczom ukazał się młody mężczyzną z ogromną nadwagą, około 140kg wagi. Pogotowie wezwał jego ojciec, który ostatni raz rozmawiał w nim dzień wcześniej telefonicznie. Chłopak bełkocze, ewidentnie chce coś powiedzieć ale nie potrafi. Leży we własnych fekaliach, nie potrafi się ruszyć, nikt nie wie jak długo tak leży. W badaniu neurologicznym afazja ruchowa, niedowład prawostronny, Babiński dodani po prawej stronie, źrenice dryfujące z prawidłową reakcją na światło. Wyjściowe ciśnienie 240/160. Chłopak mieszkał na 4 piętrze w kamienicy, oczywiście bez windy. O zniesieniu we dwóch nie było mowy, szybki telefon na dyspozytornie i oczekiwanie na straż pożarną, która pomogła nam znieść pacjenta do ambulansu. W badaniu TK rozgległy udar krwotoczny, pacjent nie kwalifikuje się nawet na neurochirurgię.

Piszę to, abyście wiedzieli że otyłość nie jest cool. Jest to choroba, w ICD 10 zaznaczona jako E66, a nadciśnienie tętnicze i w konsekwencji udar (w tym wypadku krwotoczny) to jego następstwa. Wszystkie te durne reklamy, które promują otyłość, wszyscy Ci aktywiści body positive mają krew na rękach młodych osób, jak ten chłopak.

#gorzkiezale
#ratownikmedyczny
#bekazpodludzi
#bekazlewactwa - dlatego że to najczęściej skrajni aktywiści po lewej stronie barykady promują takie postępowania
#medycyna
Vamyss - Kilka tygodni temu dostałem wizytę w kodzie pierwszym do podejrzenia udaru u...

źródło: 125187-body-positive-influencers-to-follow-s

Pobierz
  • 123
  • Odpowiedz
@Vamyss: ciałopozytywność powinna polegać na tym, żeby nie wyśmiewać grubych za to jak wyglądają i by mogli otrzymać odpowiednie wsparcie w leczeniu (tak ku#wa odchudzanie i dieta to w tym przypadku leczenie), a nie na tym, że "hehe otyłość jest spoko dziewczyno! Faceci lubią krągłości! Hehe". Nie naśmiewamy się z ludzi łysych od chemioterapii, ani nikt im nie mówi "raczek spoko ziomuś! Po co ci ta chemia? Tylko zmęczony będziesz chodził!
  • Odpowiedz
@Vamyss ja to nie wiem jak można być takim ulanym wielorybem. Na studiach przez absurdalnie #!$%@? tryb życia dowaliłem 20kg. Miałem 100kg przy 185cm wzrostu. Czułem się ociężały jak świnia, jakbym był na stałe obłożony ciężarami, do tego z tych samych powodów z kondycją było gorzej, więc jak wcześniej paroma szybkimi susami wbiegałem na 8 piętro w akademiku, tak po przytyciu takie wbiegnięcie mnie wykańczało. Masakra, czułem się jak człowiek upośledzony fizycznie.
  • Odpowiedz
@dsomgi00: później przybrałem na wadze w dość krótkim czasie. Ciężko chorowałem, miesiąc leżałem w łóżku, a później bardzo słaba kondycja, podstawowe czynności sprawiały mi mnóstwo problemów. Dość intensywne treningi zniknęły z życia (razem z zainteresowaniami to bywało nawet 5h dziennie przez 5 dni), a zostały ogromne nawyki żywieniowe ( ͡° ͜ʖ ͡°) licznik się zamknął na 127 i czułem się beznadziejnie i łatwo się męczyłem, przy czym
  • Odpowiedz
"Ciałopozytywne" głąby akceptują jedynie "fakty naukowe" które są zgodne z ich poglądami, by udowodnić swoje farmazony ( już nawet nie głupoty czy wypociny). Coś co jest zgodne z nauką a niezgodne z ich "faktami" jest lewackie i faszystowskie, i takie rzeczy wypierają.

Wiele razy miałem pacjentów co mieli przeoraną wątrobę, nadciśnienie tętnicze, hiperlipidemię, cukrzycę, bóle kręgosłupa (czy innych stawów), lub kombinację 2- 4 z tych problemów, i gdy im mówiłem że zasadniczym
  • Odpowiedz
@Vamyss: dokładnie wariacie trzeba o tym mówić, że otyłość się leczy jak każdą inną chorobę, którą się leczy.
@Keiosss też mam lewicowe poglądy, ale uważam, że jest to choroba jak każda inna. Nie zawsze otyłość jest wynikiem przeżerania się np. tylko np innych schorzeń metabolicznych, czy nawet psychicznych. Tylko w PL nie ma rozwiązań systemowych, które by takim ludziom pomagały. Jakieś poradnie dietetyczne, rehabilitacja bariatryczna czy nawet chirurgia i pisze tutaj
  • Odpowiedz
@Vamyss: obawiam się że reguły na udar nie ma ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Z mojego miasta, moja koleżanka, miała 23 lata jakoś, była od zawsze ruchliwa, szczupła, fajna i miła. Na pewno tego ruchu jej nie brakowało. No, normalna dziewczyna. Była w ciąży, miesiąca nie pamiętam. Jechała samochodem i nie miała zapiętych pasów, bo ciąża. W trakcie jazdy dostała udaru, uderzyła w barierki, wypadła przez przednią szybę
  • Odpowiedz
  • 38
@JuliaKowalczyk1960: Znosimy na tyle, na ile pozwolą nam nasze warunki fizyczne. Na siłowni robiąc martwy ciąg podnoszę 180kg, tylko że praca w pogotowiu to nie siłownia. Na ciasnej klatce schodowej nie masz równomiernego rozłożenia ciężaru. Schodząc w dół często trzymasz połowę takiej wagi, czyli 70kg w jednej ręce jednocześnie obciążając tylko jedną nogę. Nie masz jak złapać porządnie noszy płachtowych, ciągle czymś haczysz o ścianę, pacjent jest wiotki. Trochę wyobraźni.
  • Odpowiedz
  • 0
@Vamyss czy nadwaga miała wpływ na wylew? czy to twoje widzimisie? Nie promuje nadwagi, ale znajomy lat 16 też miał wylew, okazało się że od urodzenia miał tam w głowie jakiś coś
  • Odpowiedz
@fraciu: Nawet jeśli nie miała to wyobraź sobie że jesteś tak gruby że jak dostajesz zawału to nawet cię nie mogą podnieść i zawieźć do szpitala żeby ratować. A w takich przypadkach każda minuta jest ważna. Przecież to jest tak głupia i żałosna śmierć że aż wstyd
  • Odpowiedz
@Hrabia_Horeszko Bo byles kiedys chudy, jak jestes gruby od dziecinstwa to nie wiesz jak jest zyc inaczej. Ex ulaniec here jak ten z postu. -50kg i zyje normalnie choc jak ktos wyzej, nadal mam mala obsesje ze uleje sie. Jak wrocilem na chwile do setki to od razu byla harda redukcja bo czulem sie zalany. Masz wtedy tak #!$%@? banie, ze tylko nazrec sie, nic nie robic a inni sie #!$%@?, wstydzisz
  • Odpowiedz