Wpis z mikrobloga

O, ja przez długi czas szczerze popierałem konfederację. W sumie, wyjąwszy katolibańskość, to całkiem lubiłem ich poglądy czy też kierunek myśli. ale poglądy poglądami, a czynów na razie nie ma, więc ciężko oceniać. za to widać brak profesjonałów, kandydat na prezydenta, który pracy nie zaznał, ba nawet nie miał czasu zdobyć wykształcenia xD, i jakieś dziwaczne cudaki.
@LuigiVampa1: prawda jest taka, że jakby największych zjebów i szurów wyrzucić z Konfy to mieliby 2% poparcia. Zwolenników Konfederacji, gospodarka obchodzi jakoś tam tak na końcu, najważniejsze to "#!$%@? lewakom" i #!$%@?ć coś o wyższości katolicyzmu i Polski xD

Jakby przeciętny Konfiarz miał do wyboru partię, która ma takie samo nastawienie ekonomiczne jak Konfa, ale dorzuca do tego wolność osobistą w postaci aborcji, związków jednopłciowych czy oddzielenia twarda kreską religii od