Wpis z mikrobloga

@Barachloop: nie wiem czy to ma takie znaczenie ... przypuszczam, że moje życie by wyglądało inaczej gdybym się urodził 20 lat wcześniej, wtedy wystarczało nie pić żeby znaleźć sobie kobietę i założyć rodzinę w tym PRL'u ... jeździłbym na saksy do niemiec, przywoził marki i bym żył jak król plebsu. Wtedy emigracja to było coś .. promem Silesia bym popłynął do Szwecji, zapoznał jakąś loszke, języka nauczył i już tam został
przypuszczam, że moje życie by wyglądało inaczej gdybym się urodził 20 lat wcześniej, wtedy wystarczało nie pić żeby znaleźć sobie kobietę i założyć rodzinę w tym PRL'u


@buk0w5ki: mój wujek, którego młodość przypadała na końcówkę PRL miał niesamowite powodzenie tylko dlatego, że nie pił, miał pracę w biurze i skończone studia. Dobił tak do 30 i wziął ślub z osiemnastolatką. Cos co dzisiaj jest zarezerwowane dla absolutnych chadów bogaczy, a nie