Wpis z mikrobloga

I co, chciało się płatności bezgotówkowych? To teraz proszę sobie radzić samodzielnie. W sklepie, w którym pracuję, część systemu POS odpowiedzialnego za obsługę kart (płatniczych oraz lojalnościowych) się wyłożyła na zbity pysk i szarańcza zakupowa wpadła w panikę. Bankomat został opróżniony w ciągu 30 minut. Ponad połowa osób musiała zrezygnować z zakupów bo nie miała jak zapłacić.

#heheszki #problemypierwszegoswiata #gotowka #pieniadze #zakupy
  • 4