Pracuję w #warszawa, ale nie stać mnie na mieszkanie w dobrej lokalizacji. Co sądzicie o zamieszkaniu w #lodz? Podobno za kilka lat pociąg ma jeździć 40 minut w jedna stronę, czyli mniej niż teraz dojeżdżam komunikacją z Białołęki.
@Wojtunia123: Nic się nie zmienia, utrzymanie zieleni leży, na ulicy masz jeszcze piasek i dziury po zimie. Na Kościuszki ostatnio zamiatali tak ulice że kurz leciał wszędzie bo zamiatali na sucho xd
@Tulky: Tych szybkich pociągów przez CPK - o ile rzeczywiście powstanie, pewnie nie będzie jakoś specjalnie dużo, większość to jednak będą regionalne, które na pewno będą jechać dłużej niż 40-50 minut, bo dalej będą jeździć przez Koluszki i Skierniewice. Ceny za bilety w tych szybkich pociągach zapewne będą znacznie wyższe.
To już wolałbym zostać na tej Białołęce albo kupić mieszkanie gdzieś w miastach satelickich typu Pruszków/Piastów/Józefów/Piaseczno a z dalszych Żyrardów/Brwinów/Mińsk Mazowiecki.
@donthateme: 40 min z domu do pracy czy może lepiej mieszkać w Łodzi, 15 min jechać na dworzec, potem 1h20 pociągiem i jeszcze 20 min do biura? ( ͡°͜ʖ͡°)
@epll A czy ja się pytam o czas? Zacząłeś wyliczać finanse i bierzesz sobie pod tezę tylko opłaty z Łodzi, z Warszawy to nie, jak mieszkasz w Warszawie to komunikacja jest za darmo xd Pomysł przeprowadzki równie głupi jak te wyliczenia.
@Tulky: ale ze wynajmujesz i nadal chcesz wynajmować? Zanim cokolwiek postanowisz: Obczaj godziny przyjazdu/odjazdu PKP obczaj komunikacje MPK z PKP do pracy obczaj dostępne mieszkania w bliskim sąsiedztwie stacji PKP w Łodzi Jesli dalszej to zastanów sie nad kilkoma minutami na rowerze lub obczaj dojazd z domu do stacji PKP w Łodzi. Na koniec obczaj ceny i czas tej rozrywki przesiadkowej.
Łódź to moze być dobry pomysł albo fatalny. W zależności
A w Warszawie to z tej Białołęki to pewnie ma 2 minuty na piechotę do roboty i na pewno nic nie wydaje na komunikacje
@donthateme: Jeżeli mówimy o komunikacji miejskiej to jej koszt w Warszawie jest akurat groszowy, zwłaszcza jak się mieszka w strefach ZTM do której Białołęka należy i odprowadza podatki w Warszawie - wtedy bilet kwartalny kosztuje 250 zł, czyli niecałe 84 zł/msc, a jak masz jakieś ulgi to
@Tulky moim zdaniem nie warto, sam od jakiegoś czasu przeniosłem się z Warszawy do Łodzi i dojeżdżałem sporadycznie - na ostatnią chwilę w większości przypadków nie złapiesz miejsca w pociągu Intercity do Warszawy bez kombinowania (typu wykupowanie miejsce dla rowerzystów), więc zostają pociągi ŁKA które zatrzymują się w całym Łódzkiem i też zabierają tłumy, które dojeżdżają aż do Skierniewic. W pociągi jadące 40 minut na razie bym nie wierzył póki tunelu w
Zmieniły się świnie u koryta i prawie nic się nie zmieni poza tym, że będziemy pro unijni. Gdzie nie gdzie na wsiach do dziś są wymalowane napisy "TUSK ZŁODZIEJ" po ścianach, a na PiS nikt nic nie pisał. #tvpis #sejm
#nieruchomosci #mieszkanie #kicochpyta
To już wolałbym zostać na tej Białołęce albo kupić mieszkanie gdzieś w miastach satelickich typu Pruszków/Piastów/Józefów/Piaseczno a z dalszych Żyrardów/Brwinów/Mińsk Mazowiecki.
@Tulky: bo mieszkanie w dobrej lokalizacji to przywilej a nie obowiązek. Jeśli cię na niego nie stać to dojeżdżasz, i tyle
Pomysł przeprowadzki równie głupi jak te wyliczenia.
Zanim cokolwiek postanowisz:
Obczaj godziny przyjazdu/odjazdu PKP
obczaj komunikacje MPK z PKP do pracy
obczaj dostępne mieszkania w bliskim sąsiedztwie stacji PKP w Łodzi
Jesli dalszej to zastanów sie nad kilkoma minutami na rowerze lub obczaj dojazd z domu do stacji PKP w Łodzi.
Na koniec obczaj ceny i czas tej rozrywki przesiadkowej.
Łódź to moze być dobry pomysł albo fatalny. W zależności
@donthateme: Jeżeli mówimy o komunikacji miejskiej to jej koszt w Warszawie jest akurat groszowy, zwłaszcza jak się mieszka w strefach ZTM do której Białołęka należy i odprowadza podatki w Warszawie - wtedy bilet kwartalny kosztuje 250 zł, czyli niecałe 84 zł/msc, a jak masz jakieś ulgi to