Wpis z mikrobloga

  • 2
@pcstud: Pewnie :)

W zagranicznym sklepie na etsy wystawiam za 120-150e swoje rzeczy z trytem. Czasem więcej czasem mniej ale w większości właśnie w takim przedziale. A jeśli ktoś w Polsce mnie złapie i jest zdecydowany na kupno takie i podobne trytowe wisiorki to u mnie ok 400zł już z wysyłką i specjalnym drewnianym opakowaniem.

Tutaj trytowa fiolka ma bodajże 3x22.5mm czyli jedna z intensywniejszych jakie są, szczególnie że to kolor
  • Odpowiedz
@bkwas: o kurcze, drogie .. ale fajne, nawet bardzo :) jaka to ma zywotnosc? przeswieca przez ubrania? ;)
ile najtansza wersja, jakas najdelikatniej swiecaca? :)
  • Odpowiedz
  • 1
@zat4ra: tryt świeci delikatnie więc przeświecić przez ubranie będzie ale tylko jeśli tshirt jest słabej jakości a użytkownik jest w totalnej ciemni i ma bardzo dobry wzrok xD

Żywotność to ok 10-12 lat realnego widocznego świecenia i przez następne 2-5 lat delikatne już coraz mniej zauważalne.

Rozmiar niewiele różni się ceną, choć mniejsze fiolki zamiast 150zł kosztować 80zł, to jednak pracy irracjonalnie jest przy tym często więcej - małe elementy o
  • Odpowiedz
  • 1
@crystalmethh: aaa to gratuluje - jakby co tryt jest do wzięcia jakbyś nie miał czym poświecić sprzątając będzie na w sam raz. Nie dość że drogo to jeszcze słabo świeci xD
  • Odpowiedz
  • 1
@kureci_paratko: Na koniec roku zrobię serię która będzie mniej problematyczna dla mnie i jednocześnie nadal będzie trytowa, atrakcyjna i świecąca więc załapie się na promocje przedświąteczne i będzie na pewno ciut taniej.

Mam tu dużo chętnych osób, wiem że cena niektórych odrzuca i pracuję nad rozwiązaniem żeby każdy był zadowolony :D
  • Odpowiedz
@bkwas no niestety to ciągle rękodzieło i stąd taka cena ;) trzeba się liczyć z tym. To, że płacisz 70zl za sam tryt to nie oznacza, że nie korzystasz z innych materiałów, robisz to bez narzędzi, w kuchni na stole i sprzedajesz za kosmiczne kwoty ;) wszystko kosztuje, trzeba też wliczyć zmarnowany materiál, poświęcony czas i jak w twoim przypadku, koszty firmy, czasem VAT. No i jeszcze musi się coś na tym
  • Odpowiedz