Wpis z mikrobloga

  • 0
@majkel88: po prostu zrzucamy koszty infrastruktury i ochrony danej lokalizacji na tych którzy najbardziej z tego korzystają i egzekwujemy prawo do równego dostępu do ziemi.
  • Odpowiedz
  • 0
@majkel88: ale tu nie chodzi o opodatkowanie bogatych per se ale właścicieli ziemskich.
A co do służby zdrowia. Każdy ma obowiązek bronić kraju (czyli ziemi) to każdemu się coś z tej ziemi należy. W tym przypadku finansujemy opiekę zdrowotną z renty ziemskiej.
Kiedyś w niektórych krajach to funkcjonowało np. na takiej zasadzie że klasztorowi nadawano majątek ziemski na którego wynajmie miał zarabiać ale w zamian miał prowadzić szpital publiczny.
Podatek katastralny
  • Odpowiedz
@Assailant: wole mieć kataster 1% i kredyt na 300 000$ na 2.3 % lub oprocentowania stałego 2.7%

niż mieć kredyt w kraju z kartonu który oddaje 100 rosomaków na ukrainne za friko (ukrywając to przed opinią publiczna)
na mieszkanie 80 m2 na 1, 200 000 PLN ( 300 000$) na kredyt 7-9 %

w kraju który oddał sprzęt wojskowy do kraju ogarniętego wojna wielości takiej że Ukraina jest lepiej uzbrojona niż
  • Odpowiedz
@majkel88 zdefiniuj biedny? Bo w dzisiejszych czasach dwie osoby zarabiające średnią krajową mają problem z kupnem mieszkania w mieście i założeniem rodziny. Zdefiniuj zaradny? Bo w aktualnej firmie wypracowałem niskiego menago i dalej szklany sufit, a w branży po 200-300 osób na stanowisko i miesiącami cisza
  • Odpowiedz
oczywiście, bogaci bardziej korzystają z usług publicznych


@majkel88: W tym wypadku, to bogaci bardziej korzystają z ziemi, bo mają jej więcej, więc więcej płacą.
Jak dla mnie to brzmi sensownie.
  • Odpowiedz
@El_Trufel: czyli te dwie osoby są biedne. Bo zarabianie 2 x średnia krajowa w WWA czy Krakowie to mało. Inaczej w powiatowym zadupiu, ale tam już byłoby ich stać na mieszkanie
  • Odpowiedz