Wpis z mikrobloga

z tego co pamiętam to laska robiła wtedy doktorat z czegoś tam a potem wygrała tą edycje więc nie taka najgorsza jak jej matka uważa


@woj-cio: myślę, że i tak wszystko robi by matkę zadowolić. Znałam takie osoby, robiły doktoraty, studiowali medycynę, stomatologię byleby tylko rodziców zadowolić. I nieważne co by robiły w życiu i tak nie zostaną docenieni przez rodziców.
Najgorsze jest to, że to nie był palnięty tekst bez pomyślunku. Od razu widać, że to osoba, która roby to z satysfakcją i czerpie psychiczną przyjemność z okrucieństwa. Defensywna reakcja córki w pierwszym momencie wskazuje, że jest już w pewnym sensie uodporniona na takie przygrywki, i znając takie charaktery była przez nią systematycznie w życiu dociskana. To jest tak smutne, że ja #!$%@?ę, i trudno uwierzyć, że córka ostatecznie wyrosła na normalną
@haloczymnieslychac Widać, że matka twardo stoi na ziemi. Krytyka może być formą motywacji i tak się powinno do niej podchodzic. To, że córka jest płatkiem śniegu, która potrzebuje lizania dupy działa tylko na niekorzyść tej dziewczyny