Wpis z mikrobloga

#ciekawostki #ornitologia #sikorka
Sikorki bogatki to drapieżniki. Ich pokarm stanowią owady, pająki i inne bezkręgowce. Zimą, gdy trudniej o pokarm pochodzenia zwierzęcego, przerzucają się na pokarm roślinny, jednak przy niedoborach potrafią zapolować na nietoperze i inne małe kręgowce. Zjawisko to zostało odkryte przez dwóch naukowców, którzy nagrali 18 przykładów zjadania nietoperzy w węgierskiej jaskini. W sezonie 2004/2005 gdy zima była surowa, zginęło około 16 nietoperzy. Rok później natomiast, gdy zima była łagodniejsza, życie straciły tylko dwa nietoperze. Okolice jaskini zamieszkiwało stado około 50 sikor.
Na nagraniach widać było wyraźnie, że sikorki nie zabijały nietoperzy przed rozpoczęciem jedzenia, ale umierały one w momencie, gdy ptaki otwierały im czaszkę ( ͡° ʖ̯ ͡°) badacze znaleźli w jaskini kilka trucheł i jednego nietoperza w stanie terminalnym. Sikory wydziobały im mięśnie, tłuszcz, wnętrzności i mózg, pozostawiając skórę i kości. W Polsce również odnotowano przypadki polowania na hibernujące karliki malutkie zimą, latem natomiast ich celem stają się inne ptaki śpiewające w rywalizacji o miejsca lęgowe.
Ot, takie urocze ptaszki ()
  • 22
  • Odpowiedz
@TurboPineska Natura, to tak jak z Julkami, które pięknie przy kolacji wigilijnej z rodziną rozmawiają o Jezusku a potem rżną się w odbyty z oskarkami całe zaplute, w spermie i innych wydzielinach. A w tym czasie zakochany w takiej Julce anon gdzieś tam w piwnicy łka.
  • Odpowiedz
@Many2: można powiedzieć że to takie polskie sępy, jak skończysz na jakimś #!$%@? to jest spora szansa ze cie sikorki #!$%@?
  • Odpowiedz
@sameowoce no to tak jak z Julkami, gdzie typ haruje dzień i noc żeby miała dobrze a ta się ustawia z tindera z typem ruchają się w tym hotelu z bookingu aż się inni goście żenują ()
  • Odpowiedz
@harrame to tak jak z Julkami, przepalają się styki w mózgu i rucha się ostro w kiblu ze śmierdzącym murzynem poznanym 5 minut wcześniej aż te metalowe kulki w zamku od drzwi kiblowych tak chodzą, ziuum, ziuum xDDDDDDDDDDDD
  • Odpowiedz