Aktywne Wpisy
Van-der-Ledre +59
...................................................
169 cm, wzrostu
65 kg wagi
Przyrodzenie 15 cm
Psychika, która nie istnieje
Traumy
Nadgarstek 16cm
Wzrok -2.5
Brak emocji
Osobowość INTJ T
Prawie cała polska rodzina w piachu (matka rak, ojciec wypadek samochodowy, brat samobójstwo, babcia samobójstwo, dziadek zawał, kuzynka morderstwo, ciocia rak) (okres dekady)
Genetyczna, nieuleczalna choroba serca
Drodnokościstość
Samotność
Nigdy przyjaciół, nigdy za rękę, nigdy nic
Słaba odporność
Audi sedan 2001 rocznik
Komputer 2018 rok, windows 7
Mieszkanie
169 cm, wzrostu
65 kg wagi
Przyrodzenie 15 cm
Psychika, która nie istnieje
Traumy
Nadgarstek 16cm
Wzrok -2.5
Brak emocji
Osobowość INTJ T
Prawie cała polska rodzina w piachu (matka rak, ojciec wypadek samochodowy, brat samobójstwo, babcia samobójstwo, dziadek zawał, kuzynka morderstwo, ciocia rak) (okres dekady)
Genetyczna, nieuleczalna choroba serca
Drodnokościstość
Samotność
Nigdy przyjaciół, nigdy za rękę, nigdy nic
Słaba odporność
Audi sedan 2001 rocznik
Komputer 2018 rok, windows 7
Mieszkanie
stuparevic +640
Chyba to jest przeciwieństwo prostytutki, dziwki, worka na spermie i innego slut shamingu, gdy mimo że chłopy dają jej złote góry to ona nawet nie myślała o tym by któregokolwiek z nich dotknąć.
Jaki jest sens nazywania foodwhore kobiety, która chodzi na randki do restauracji tylko po to by najeść się na rachunek spermiarza, pogadać z nim chwilę o filmach w telewizji i wrócić do domu? Gdzie w tym jest whore?
Foodsimpy foodspermiarze się pieklą, że ona wtedy jest dziwką szmatą, a ona równie dobrze może być w 100% aseksualną lesbijką.
Co ciekawe, gdyby ta sama kobieta w zamian za te jedzenie odwdzięczałaby się ruchaniem to już nagle przestałaby dla nich być dziwką, workiem na spermę, prostytutką. Taki paradoks desperata. Bez seksu to jest prostytucja, a gdy jest seks to nie jest prostytucja. Worek na spermę jest wtedy, gdy chłopu zostaje samotne zwalenie konia, a gdy udaje się zaliczyć wtedy nie ma już worka na spermę.
Kiedyś chłopy miały więcej rozumu i przynajmniej wyzywali takie dziewczyny od tak zwanych cnotek niewydymek, dziewic orleańskich, a teraz spermiarze wyzywają dziewczyny, które brzydzą się samej myśli o jego spermie... workiem na spermę. Jaka w tym logika?
#przegryw #blackpill #redpill #spermiarzalert #spermiarz #simp #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
Mówienie o kobietach, które celowo dają chłopakom nadzieję za jedzenie per kur*a jest stwierdzeniem jaka jest osobą, jaki ma charakter, a nie że się puszcza.
A kobiety doskonale wiedzą co robią. To tak jakbym powiedział innemu facetowi, że mam najnowsze PlayStation z najnowsza grą, a on mi na
- faceci bez powodzenia na rynku matrymonialnym
- kobiety, które już z tego rynku wypadły
Nikt inny tego nie robi.
A te darmowe obiadki to jest po prostu żerowanie na naiwniakach (mało szlachetne nawet w stosunku do tych zdesperowanych chłopaczyn w tym uczestniczących, ale nie ma z prostytucją nic wspólnego).
@Cadfael: Analogia idealna, bo tak jak w tej historyjce nigdzie nie obiecuje ze dam mu się pograć jak kupi mi pizze i piwo, tak kobieta nie mówi dam ci dupy, gdy postawisz mi kolacje.
I w obu przypadkach od razu wiadomo kto zachował się jak kur*a.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Cadfael: Ale ja się zgadzam, że danie dupy za kolację to gorzej niż ku*wa (ten zawód), dlatego jak idzie się na kolację to każdy płaci za siebie i jest super...
No chyba, ktoś jest ku#wą (z charakteru) i oczekuje ze ktoś zaplaci za nią/niego, bo celowo daje mu błędne nadzieję na
@Gtx1650Ti: to może mów, że każdy za siebie a nie licz, że ktoś się domysli, bo idź kiedyś na randkę z facetem i spróbuj za siebie zapłacić. obraza #!$%@? majestatu xD
pójście na żarcie to nie jest nadzieja na związek xD
@typowyWykopekMizogin: Jakiego ''slut shamingu'' co to za nowo mowa idiotyczna? Jak się nie szanują to tak później mają. Facet sobie wyrabia szacunek chociażby ciężką pracą i tym, że idąc przez życie staje się mężczyzną a kobieta tym, że się nie puszcza chociażby to nie jest trudne naprawdę.
@Cadfael: Poznajesz kogoś na apce randkowej albo czymś takim, i pójście z nim na miasto nie jest nadzieja na związek?
Idziecie się lepiej poznać i wiadomo, że może nie wyjść, ale jeżeli nawet nie bierzesz pod uwagę, że może z tego być związek to jest to oszukiwanie drugiej strony o ile w prost nie zakomunikowałas "zwiazku z tego nie będzie, ale
@Cadfael: No a sprawdzasz możliwości bo potencjalnie moze być z tego związek.
Dlatego chodzenie na randki z 100% przekonaniem, że na pewno się odrzuci tego faceta to zachowanie wątpliwe moralnie.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Cadfael:
Napisałem jasno - jak idzie na randkę i doskonale wie, że związku nie będzie to jest ku#wą.
Jak na pierwszej randce stwierdza, że drugiej nie będzie, bo jej nie pod pasował to już inna sprawa.
Kolejny raz nawet nie próbujesz zrozumieć tego co pisze, byle coś odpowiedzieć.
@Gtx1650Ti: ale ty tego nie wiesz i nigdy się nie dowiesz, w tym rzecz xD
@Bananek2: co to za nowomowa? Nie ma czegos takiego jak "slut shaming"