Wpis z mikrobloga

Szukam kolumn, które muszą połączyć sporo cech i mam dylemat. Może podpowiecie coś, bo ja już powoli kręcę się w kółko.
Wymagania:
- białe (dopuszczalne połączenie z jasnym drewnem)
- podłogowe, ale max 25 cm szerokości (optymalnie max 20 cm)
- bas reflex NIE z tyłu
- do małego pomieszczenia (salon 15m2, raczej podłużny, głośniki będą stać na krótszej ścianie ~1,2m od siebie)

Mam na oku: Tesi 561, Polk ES50, Elac Debut Reference F5 i Wilson EL8. I teraz najgorsze - wzmacniacz. Będą grały z NADem 3020i albo, jeśli zdecyduję się na zmianę, to z czymś bliżej nieokreślonym... A to dlatego, że chodzi mi po głowie amplituner z funkcjami sieciowymi.

Do tej pory miałem customowe Altusy 110. Mocno wygłuszone wewnątrz, zrobione na zwrotnicy z projektu dostępnego na elektrodzie, długich bas reflexach i kopułkowym wysokotonowym. Prawdopodobnie każda z tych kolumn będzie awansem jakościowym, ale pytanie czy warto np. dopłacić do najdroższych Debutów, czy bardziej budżetowe Polki też podołają zadaniu. Muzyka to głównie rock/metal, ale również klasyka, 80s pop, czy synthwave.

#audiovoodoo #audioboners
  • 5