Wpis z mikrobloga

@illmatic: coooo?!?! Przecież nie wywiązali się z umowy. Nie wymienili tobie drzwi. To tak jakbym nie wiem poszedł i zmienił drzwi w innym bloku. Zrobili to nie wiem pro bono.
  • Odpowiedz
  • 1131
@illmatic: powiedz że to żart xDDDDD druga sprawa jeśli jemu zamontowali to niech od niego egzekwują sobie pieniądze, ty nie płacisz bo nie wywiązali się z umowy - nadal masz stare drzwi.

@illmatic na ten moment straciłem tylko zaliczkę i firma próbuje wyciągnąć ode mnie resztę kasy

@illmatic: próbować to se może zatrudniać trzeźwych pracowników, nie masz obowiązku im zapłacić za usługę której nie wykonali.
  • Odpowiedz


@illmatic: U mnie też kiedyś była taka sytuacja, były dwa identyczne auta i wymieniliśmy olej nie w tym co trzeba. Oczywiście nie było nawet sekundy zastanowienia. Ten któremu wymieniliśmy przez nieuwagę miał to zrobione za frajer nic nie musiał płacić za to + miał świeży olej więc profit.... W twoim wypadku powinno być podobnie. Ty płacisz za swoje drzwi normalnie, a sąsiad ma nowe za free :P
  • Odpowiedz
@illmatic: firma na pewno umawiała się z tobą telefonicznie na montaż na dany dzień i godzinę. Firmy nie ma w umówionym terminie u ciebie, a ty nawet nie dzwonisz, by zapytać czemu ich nie ma? Dodatkowo akurat w tym czasie odbywa się wymiana drzwi u sąsiada.
No #!$%@? wierzyć się nie chce, że to nie zarzutka.
  • Odpowiedz
@illmatic: dla mnie zarzutka, ale gdyby jednak tak było:
- sprawdź czy miałeś podany prawidłowo numer lokalu w umowie oraz czy Twój lokal jest prawidłowo oznaczony
jeżeli na powyższe odpowiedź jest pozytywna to w dalszym ciągu czekaj na wymianę drzwi, ewentualnie wyślij ponaglenie. W razie problemów rzecznik praw konsumenta rozwiąże spór( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@illmatic: nie zdziwił ciebie jakiś wzmożony ruch na klatce i to że sąsiad ugrał sobie ekipę do montażu drzwi akurat w tym samym terminie?
  • Odpowiedz
@illmatic:

Sąsiad nic nie musi. Niech przywrócą do stanu poprzedniego. Ale tego nie zrobią, bo drzwi pewnie wymienili razem z futryną - ergo pogięta stara poszła w piździet, podobnie zresztą jak drzwi.

Ty nic nie musisz. Zamówiłeś usługę i jej nie otrzymałeś. Równie dobrze mogli pojechać do innego miasta i znaleźć tam taką samą ulicę z takim samym numerem. Jakie to Twoje zmartwienie? Żadne

Firma dała ciała. W podskokach powinni Ci
  • Odpowiedz
@illmatic Ale wieśniak. Być sąsiadem i wiedzieć, że będzie sie mijać tego czlowieka na klatce, to świadomie zgodzić na montaż nie swoich drzwi jak złodziej i jeszcze nie czuć potrzeby zadośćuczynienia za szkody jakie świadomie zrobił XD

#!$%@?ł drzwi i jeszcze zadowolony

Ludzie to naprawdę sa...
Oznacz potem jak to sie skończyło
  • Odpowiedz
  • 11
@illmatic sąsiad #!$%@?, ale jak nic nie podpisał i jedynie wspomnieli, że przyjechali drzwi wymienić to nic od niego nie ugrają, firma może cofnąć tę pomyłkę tylko przywracając drzwi do stanu poprzedniego, a to pewnie już nawet nie jest możliwe, ewentualnie będzie to dla nich jeszcze bardziej kosztowne. No chyba, że sąsiad podpisywał jakiś dokument ze szczegółami to wtedy już jakieś paragrafy się znajdą.

Ale to jest problem firmy, a nie Twój,
  • Odpowiedz