Wpis z mikrobloga

Syn ma często kontakt ze swoją babcią, której zdarza się mówiąc dość ogólnie nie do końca używa języka polskiego ani zgodnie ze współczesnymi standardami lingwistycznymi ani też z zasadami poprawnej polszczyzny. Co w takiej sytuacji zrobić, by młody nie przejął negatywnych wzorców językowych? Korygowanie co chwilę seniorki jest dość niezręczne :/

#rodzicielstwo #rodzice #dzieci
  • 11
@hakunnin: syn będzie mówił tak jak jego "towarzystwo"/szkoła/koledzy a nie tak jak twoja babcia. Chyba że babcia prowadzi jego edukacje w domu a syn nie ma kontaktu z nikim innym. Nawet jak czasem powie "jo" to nic złego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@hakunnin: nie przejmuj się. dziadkowie moich dzieci mówią "poszłem", zamiast podaj mi: "podaj dla mnie" i kilka podobnych, dzieciaki nawet jak były u nich przez tydzień to tylko kilka dni mówili niepoprawnie. Chłopak będzie mówił tak jak w domu się mówi na codzień
@hakunnin: Wychowałem się w małej wsi, rodzice rolnicy, ale oboje wykształceni, oczytani, posługujący się poprawnym językiem. Dziadkowie jedni mówiący po wiejsku, drudzy mocno gwara poznańską, z sąsiadów czy to dorosłych, czy rówieśników w zasadzie nikt nie mówił nawet względnie poprawną polszczyzną. Ani ja ani moje siostry nigdy nie mieliśmy z tym problemu - mieliśmy właściwe wzorce od rodziców, plus od początku dużo czytaliśmy i wydaje mi się, że bardzo wcześnie mieliśmy