Wpis z mikrobloga

Nie ogarniam cen mieszkań w stolicy m.in. dlatego, że 120m^2 dom w niej jest tańszy od 60-metrowego mieszkania.

Żeby nie było, że to jakaś mitomania:

Proszę, fajna działka: https://www.otodom.pl/pl/oferta/wyjatkowa-dzialka-w-radosci-z-przepieknymi-debami-ID4o6hH

w trzeciej najdroższej (za Wilanowem i Boernerowem) dzielnicy willowej Warszawy, nie na wsi.

Do tego stosunkowo tani dom z prostego projektu Archona lub Z500 do 100-120m^2, który do stanu deweloperskiego kosztuje max 500k z klimą i rekuperacją włącznie, bez fikuśnej bryły i przeszkleń na 9001 metrów oczywiście.

Fakt, nie jest to dom koło metra, ale jednak metraż wychodzi mega atrakcyjnie, no i dalej jest to w Warszawie, a nie na wsi pod nią, dojazd samochodem spoko, można też ewentualnie dojechać do skm Wawer i tam zaparkować na park&ride, albo śmignąć rowerem jak ktoś nie ma z tym problemu bo to tylko koło 2-3 km.

ps. zbudowałem chatę 150m^2, więc proszę mi nie pisać, że nie zbudujesz chaty 120m^2 za pół miliona do stanu deweloperskiego, bo zbudujesz. @PanieAreczku potwierdzi myślę ;)

Można też jeszcze taniej, wąska działka (13,5 -14 m front, takie z racji swoich wymiarów bywają tańsze z metra) i jeden z projektów 80-100m^2 na takową, myślę, że poniżej 800k się wyrobić idzie. Np https://www.extradom.pl/projekt-domu-dom-przy-migdalowej-KRK1268 lub podobny projekt na działkę 15m^2, tylko większy: https://www.extradom.pl/projekt-domu-dom-przy-kolorowej-2-KRK1641

nawiasem mówiąc to chyba jedne z najlepszych projektów na wąskie działki ever, świetne wykorzystanie powierzchni.

#nieruchomosci
  • 25
@Yuri_Yslin: na prowincji spokojnie. Ceny robocizny i materiałów w Warszawie sa nieco wyzsze. O ok. 30%. Brzmi kuriozalnie, ale tak jest. Ale i tak mysle do ogarnięcia. Najgorzej, ze jak ktos sie zaladowal w kurnik z materialow drugiego gatunku za cene jak za premium, to tak ich to piecze, ze nie sa w stanie przelknac tej gorzkiej pigułki i spojrzec prawdzie w oczy/przyznac sie do bledu, ze dali sie naciagnac. Beda
Tylko ty stosujesz trochę pokręcony system liczenia.
Mieszkanie od dewelopera dostajesz zapakowane w folii. Płacisz drogo, ale wchodzisz na gotowe.
A po drugiej stronie to nie jest tak, że wyłożysz 500k i już masz swój dom.
Musisz poświęcić bardzo dużo czasu, energii, własnej pracy, bardzo dużo nerwów i na końcu faktycznie, zakładając brak wpadek i fakupów masz szansę, żeby zbudować taki dom za podany przez ciebie budżet w systemie gospodarczym.
Inna
@analboss: większość ekip którymi się posługiwałem działa też w Warszawie, w końcu to tylko 5km dalej. Więc nie wiem, może?

Tak, trzeba w to włożyć czas, etc. Ale efekt jest raczej spoko, no nie?
@Yuri_Yslin: patrząc tylko pobieżnie, to działka bez warunków zabudowy (ma status łąki), bez przyłącza wody i bez przyłączy kanalizacji (tu pytanie czy w ogóle można je doprowadzić, domy na Wawrze często mają szambo w ogródku)
@cicha-mezatka: Nie ma wody i kanalizacji na większości Wawra. Stolica tutaj nie stoi na wysokości zadania. Może kiedyś będzie. Na razie trzeba doliczć 20k za studnię z filtracją i robić szambo.

Co do WZ to na 99.99% dostaniesz bo na sasiednich działkach stoją domy i masz dostęp do drogi publicznej i prądu. urzędas musi mieć argument,by Ci go nie dać - tu go brakuje.
@Yuri_Yslin: w obecnej sytuacji na rynku nie ma dobrych deali ( ͡° ʖ̯ ͡°) Czy dom, czy mieszkanie, zawsze boli jak porównasz, ile to kosztowało jeszcze chwilę temu. Ale tak, wolałabym mieszkanie na Bemowie przy metrze. Nie martwisz się budową ani serwisem instalacji, można to szybko upłynnić (prawdopodobnie nawet z zyskiem) jak zmieni się sytuacja, a ulepiec na Wawrze kosztuje masę nerwów i pracy i nie wiem,