[memento_mori]

czy to ja jestem już starym noobem czy gry online stały się potwornie #!$%@?? nie ma trybu dla casuala, zawsze #!$%@? się w ciebie jakiś pro gamer z trzema monitorami i noktowizorem, #!$%@? ja #!$%@? chciałem sobie poczilować tylko

#!$%@? wracam na singla

#gorzkiezale #gryonline #gry

[viconia]

@memento_mori: tak już jest, ale jakby był tryb dla casuala to i tak by wbijali

[memento_mori]

@viconia: czyli albo granie w gry albo praca

[viconia]

@memento_mori: właściwie niedawno komuś z tego portalu pisałam o tym problemie, że albo grasz 24h online, albo nie pograsz. No chyba, że masz wystarczającą ilość znajomych

[Tak_masz_racje]

@viconia @memento_mori Zależy od gry w zasadzie. W większości grasz na ludzi mniej więcej na swoim poziomie, więc nieważna jest ilość godzin czy umiejętności żeby się dobrze bawić.

[Arxemis]

@memento_mori: CODy mają SBMM po paru meczach powinieneś grać na ludzi podobnych do siebie wynikami. Co do skilla nie trzeba wybierać między pracą a gra, kwestia w jakie gry się od zawsze grało. Obecnie 30 na karku, kompa odpalam czasami raz w tygodniu czasami raz w miesiącu a grając w csa czy bfa zawsze topowe wyniki czy rangi wpadają.

[jandiabeldrugi]

@Arxemis: żeby ten SBMM jakoś jeszcze sensownie działał. W praktyce wygląda to tak, że zagram dwa dobre mecze i ląduję w lobby dla #!$%@?ńców, którzy leją mnie przez kolejne kilka gier, aż system lituje się i wrzuca mi jakichś ludzi bez rąk, którzy sami włażą mi pod lufę XD Sam zamysł jest ok, ale zbyt szybko gra koryguje level gracza.

[supra107]

@memento_mori: Parutygodniowa złota łopata mi się należy ale tak, obecnie gry multiplayer to syf, kiła i mogiła, a podziękować za to możesz Valve i popularności CS:GO.

Teraz strzelanki multiplayer wyglądają tak, że muszą mieć system rangi, absolutnie każdy parametr gry musi być zbalansowany, i każdy kto gra w takie strzelanki to ludzie którzy nie robią nic innego, i jedyne na czym im zależy to bycie super duper hiper najlepszym.

Nawet takie