Aktywne Wpisy
jmuhha +109
Marcowy poranek, wracasz z rezurekcji okadzony kadzidłem, wchodzisz do domu i widzisz jak twoja żona lekarka przecina spód do wielkanocnej majonezowej babki. Oboje jesteście dla siebie pierwszymi. Ufacie sobie i czujecie się dla siebie stworzeni. W tle czuć unoszący się zapach gotowanej białej kiełbasy a z głośników kina domowego wybrzmiewa ciche Alleluja.
Za godzinę będą tu już goście, a podczas śniadania powiecie im, że wasza dwójka za 6 miesięcy będzie już trójką.
Za godzinę będą tu już goście, a podczas śniadania powiecie im, że wasza dwójka za 6 miesięcy będzie już trójką.
JaNieGejJaPapiesz +229
Za każdym razem jak pomyśle jak polska jest #!$%@? po chwili navhodzi mnie refleksja że moglo być gorzej. Mógł byc jakis batustan w afyce albo jakieś gówno w azji typu chiny lub jakieś slumsy w ameryce południowej. Nie jest może suuper ale moze być
#gownowpis
#gownowpis
Tym bardziej zacząłem szanować kanały które nie gumkują i nie uzależniają całego swojego bytu od jednej dupnej korporacji z ameryki. Np. Eliza Michalik która dobra ma kanał na
to tak nie działa. To znaczy działa. Jeśli autor nagrania nie wyłączy automatyznego ukrywania komentarzy nieodpowiednich. Wtedy faktycznie, byle pierdołę może ukryć. Algorytm najwyraźniej nie radzi sobie z językiem polskim.
Ale jeśli odznaczysz tę opcję, wtedy wszystkie komentarze bez wyjątku trafiają pod film. Chcesz sprawdzić, to sobie potestuj pod moim dowolnym filmem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Konto takie jak mój username na Wykopie. Napiszesz mi komentarz,
@malodobry: już jest znacznie gorszy. To w jaki sposób zmienia myślenie społeczeństwa jest dużo bardziej subtelny, a przed to i bardziej skuteczny.
Wszelkie reżimowe TV, to każdy normalny człowiek wie, że to propaganda i stek ściem.
Natomiast na YT masz pierdyliony niby niezależnych twórców. Jednak są oni o tyle zależni, że - właśnie - muszą się samo-cenzurować. Natomiast
@deletenomads: @malodobry: Powie ktoś w końcu tym Jutjuberom, że jest coś takiego jak synonimy, których mogą używać zamiast walenia co drugie słowo jakąś abstrakcyjną cenzurą? XD
Ostatnio moje negatywne (ale serio stonowane) recencje są coraz częściej niepublikowane przez google. Najgorsze słowa jakie tam używam są w stylu "najgorsze", "wymioty", czy "zawiedziona".
Albo samo wystawienie muzeum związanym z holokaustem mniej niż 5/5 nie jest publikowane (a akurat mi się nie podobało jakoś wybitnie, więc chciałam dać 4/5)
Zgadzam się. Przy okazji chciałbym też zwrócić uwagę, że dzięki politycznym trollom oraz wszelkim "bańkom", które tworzą się wokół nas na platformach social media, ludzie coraz bardziej się zacietrzewiają w swoich poglądach i radykalizują. Gdy jakimś trafem algorytm podpowie im treści, które choć trochę nie zgadzają się z ich światopoglądem, od razu oskarżają o bycie opłaconym przez którąś ze stron sporu politycznego czy szerzenie wrogiej (im) propagandy. Nawet kiedy treści
Miałem kiedyś duży problem na AirBnB. Wystawiłem negatywną opinię z długim, szczegółowym komentarzem, by przestrzec innych potencjalnych gości. Oczywiście gospodarz nie pozostał mi dłużny i też wystawił mi negatywa. Sęk w tym, że jego zarzuty były wyssane z palca, a ja na swoje miałem poparcie w postaci dowodów (rozmowy, zdjęcia).
Facetowi cała akcja mogła sporo zaszkodzić w biznesie (byłem jednym z pierwszych wynajmujących i ocena mu spadła z 5 na
@malodobry: Ten poziom to już osiągnęło z 6/7 lat temu. xd