Wpis z mikrobloga

@Villeman: Daj znać jak będzie jakaś odpowiedź. #!$%@? mnie ten przepis. Rano #!$%@? odśnieżać bo jak jakiś gamoń się #!$%@? na nieodśnieżonym to może ciągać cię po sądach, a straż miejska tylko czeka żeby #!$%@?ć mandat.
Dlatego też cenne są działeczki gdzie między ogrodzeniem a chodnikiem jest pas zieleni bo wtedy chodnik już nie "należy" do Ciebie tylko do miasta.
  • Odpowiedz
@Villeman: dla mnie jest to największy minus między mieszkaniem w domku a bloku (z ogródkiem). Nie będę 3 razy dziennie odśnieżał chodnika... A jak se przypomnę, że o 6 rano przed szkołą musiałem lód skuwać, bo wszystko zamarzło to mi się żyć odechciewa.
  • Odpowiedz
@Villeman: Jakiś mirek kiedyś wrzucał że to nie musi być praca za darmo. On chyba napisał do gminy że on odśnieży i podał stawkę(nie pamiętam ale przyjmijmy 50/h) i chyba wtedy miasto zaczęło odśnieżać mu ten chodnik. Aż poszukam tego w wolnej chwili

To jest chore, bo kiedyś tir zniszczył mi chodnik przed domem, wychodzę do policji a policjant z ryjem że to nie mój chodnik i nie jestem stroną w
  • Odpowiedz
@Villeman: dupa nie wniosek. Z którym punktem konstytucji przepis o odśnieżaniu chodnika się kłóci?
Bo jakby się okazało że masz rację, to nici ze sprzątania klatek schodowych w bloku xD
  • Odpowiedz
@Villeman: Najlepiej jak po odśnieżaniu chodnika przejedzie jakiś pług czy inny traktorek i nasypie śniegu z drogi na Twój chodnik( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Villeman: jeszcze jest smaczek w tym wszystkim bo jak do chodnika przylega strefa płatnego parkowania to obowiązek odśnieżania spoczywa na gminie ale mało kto albo prędzej nikt o tym nie wie i wszyscy #!$%@?ą na łopacie
  • Odpowiedz
@marcaj: Przecież klatkę schodową sprząta dozorca za którego wszyscy się składają. Klatka schodowa jest własnością wspólnoty. A ty nie jesteś właścicielem chodnika.
  • Odpowiedz