Wpis z mikrobloga

Wrzesień 2023, autostrada A1, okolice Piotrkowa Trybunalskiego, samochodziki pięcioletniego Oliwiera, który spłonął żywcem wraz z rodzicami, po tym jak w ich samochód uderzyło od tyłu bmw prowadzone (jak wszystko wskazuje) przez Sebastiana Majtczaka. W momencie wypadku (po zmroku) stuningowany (zwiększona do 650 KM moc) samochód pędził z prędkością 253 km/h, wcześniej prawdopodobnie jeszcze szybciej. Obecni na miejscu tragedii policjanci nie powiązali początkowo obecności rozbitego bmw ze śmiercią rodziny z Myszkowa. I gdyby nie śledztwo internautów, którzy mieli wytropić m.in. powiązania sprawcy z funkcjonariuszami łódzkiej drogówki, sprawę prawdopodobnie udałoby się zamieść pod dywan. Gdy po dwóch tygodniach od wypadku prokuratura zdecyduje się wreszcie postawić sprawcy zarzuty, okaże się, że ten zdążył dawno zbiec za granicę. #bmw #wypadek #majtczak
Itslilianka - Wrzesień 2023, autostrada A1, okolice Piotrkowa Trybunalskiego, samocho...

źródło: 384566354_626317786345918_3329962493272480037_n

Pobierz
  • 88
  • Odpowiedz
@Itslilianka: Ja tylko nie rozumiem czemu wy się tak spuszczacie nad tym, że auto było coś tam grzebnięte. Rozumiem, że jakby było fabryczne 600 czy nawet 500KM to do tragedii by nie doszło, a auto niczym nie różniłoby się od przeciętnego Golfa.
  • Odpowiedz
@sierramikebravo: Z tym grzebaniem bardziej chodzi o to, że one normalnie mają niżej ustawione prędkości maksymalne niż on tutaj szedł więc, może, ale to może by starczyło żeby do wypadku nie doszło.

Poza tym naprawdę wkurza ludzi, że w tym kraju robią tuningi wydechów tak, że potem w nocy budzą ludzi i nikt z tym nie potrafi nic zrobić.

Do tego często Ci debile myślą, że skoro mają grzebnieta furę to
  • Odpowiedz
Rozumiem, że jakby było fabryczne 600 czy nawet 500KM to do tragedii by nie doszło, a auto niczym nie różniłoby się od przeciętnego Golfa.


@sierramikebravo: Gdyby to była najrozsądniejsza na świecie Dacia albo najlepsza najtrwalcza toyota/kia w edycji korbotronic, to wykopki by zapomniały, a tak to jest szansa "dopiec bogolowi"
  • Odpowiedz
@Ciasto_hirol:
Niby przed czym producent samochodu jest kryty po stuningowaniu samochodu, przed czym nie był kryty w przypadku fabrycznej sztuki? Z Twojej wypowiedzi wynika, jakby producent miał ponosić odpowiedzialność za przekraczanie prędkości i powodowanie wypadków (o ile samochód nie był tuningowany). Powiedz mi, jak zabezpieczają się producenci noży kuchennych, żeby nie pociągnąć ich do odpowiedzialności za to, że ktoś pociął inną osobę? Ci wszyscy nożownicy co siedzą po więzieniach to wszyscy
  • Odpowiedz
@Itslilianka: wszystko by się udało gdyby nie ci przeklęci internauci
szykujmy się na walkę z internautami pod płaszczykiem zwalczania cyberprzestępczości, hakerów, pedofilów, terrorystów, hejterów, ektremistów, denialistów i co tam jeszcze wymyślą
  • Odpowiedz