Wpis z mikrobloga

Jestem ciekaw jak bardzo Pan Marcin Giełzak (specjalnie z dużych) żałuje wydania swojej książki u bestii z wschodu XD
Przecież Napierała mu wystawia na twitterze piłkę do pustej bramki z odległości 3 metrów, a ten kurtuazyjnie udaje, że z Napierałą da się dyskutować i nie jest skończonym dzbanem

#napierala #dwielewerece #bestiazewschodu
  • 4
  • Odpowiedz
  • 0
@typowy_lobuz: nie rozumiem co to ma do straty wizerunkowej Pan Marcina Giełzaka. Tak, napierała to akademik na dorobku, ale to Giełzak wyszedł z inicjatywą wydania książki u niego
  • Odpowiedz
@moodyboi: chodziło mi o Giełzaka właśnie, z takiego podcastu jeszcze nie było kokosów, nie jest on również w publicystycznym mainstreamie. Więc chciał wydać w miarę tanio i znalazł się pietja przecież nie musiał czytać jego biografii
  • Odpowiedz
  • 3
@typowy_lobuz: giełzak jest sprawnym przedsiębiorcą w zyciu zawodowym, który publicystykę traktował przede wszystkim jako zajawkę. Zresztą, w 10 miesięcy prowadzenia podcastu maja na patronite ponad 30k miesięcznie na dwie osoby, z tego da się żyć:)
  • Odpowiedz