Wpis z mikrobloga

Patrząc na ceny nieruchomości, wysokości rat, ale takze na ceny materiałów budowlanych/ wykonczeniowych oraz ceny usług fachowców (a z tym jestem na bieżąco, bo to moja branża) - wróżę kryzys, wynikiem ktorego będą rządowe programy "pomagające" ludziom wyjść z dołka (ilość takich gospodarstw bedzie ogromna). Takie programy będą polegały na tym, ze np. po 15 latach jak juz nie masz sily spłacać rat i popadasz w zadłużenie bank anuluje ci pozostałe raty, w zamian oczywiście przejmuje dom/mieszkanie, ale pozwala je od siebie wynająć za 1/5 twojej dotychczasowej raty. Ty nie bedziesz mial innego wyjscia i się zgodzisz, bank zarobi na odsetkach przez 15 lat spłat, a na koniec zyska nieruchomość, na której wynajmie będzie zarabiał.
#nieruchomosci #kredythipoteczny #kryzys
  • 28
@LaurenceFass To dokladnie ten proces myślowy, o którym piszę. Juz teraz co chwilę zmienia się prawo (rekuperacja, FV, pompy, piece, gaz, slynne palenie drewnem itd). Pod szyldem ekologii Ty jako właściciel niezależnej nieruchomości staniesz się niejako niewolnikiem prawa.
banki nie trzymają mieszkań, w takim przypadku zapewne opychają produkt dalej i kasują za to prowizję


@Zeroskill:
No tak, ale poruszałeś przejmowanie nieruchomości jakoby to nie było działalnością banków, a tutaj jak najbardziej to pod to podchodzi.
Banki muszą ogarniać nieruchomości - m.in żeby szacować wartość. Nawet zwykłe hipoteki to ich główna działalność kredytowa (przynajmniej w Polsce).
@LaurenceFass: nie muszą i tego nie robią, wycena jest robiona zawsze przez zewnętrznego rzeczoznawcę, nieruchomość jest tylko zabezpieczeniem kredytu a nie aktywem, czymś co w razie niespłacania sprzedaje się bez zastanowienia byle odzyskać dług a nie zastanawia czy może wynajmować
nie muszą i tego nie robią, wycena jest robiona zawsze przez zewnętrznego rzeczoznawcę,


@Zeroskill:
Na jedno wychodzi, temat muszą ogarniać tzn. mieć rzeczowe informacje.

czymś co w razie niespłacania sprzedaje się bez zastanowienia

Czyli jednak przejmują :)