Wpis z mikrobloga

No i się zaczęła coroczna akcja pod tytułem nie strzelaj i dej na pieska. Psiarze przez kilka dni będą płakać jak to ich pupile się boją petard. Szkoda tylko, że w pozostałe dni w roku już mają w dupie sprzątanie po swoim psie, zakładanie kagańca (też się boję jak na ulicy mijam pitbulla puszczonego wolno). O robieniu fikołków przy pogryzieniu przez psy nie wspomnę- wszyscy winni tylko nie Puszek. #zalesie #wysryw
czeskilotnik - No i się zaczęła coroczna akcja pod tytułem nie strzelaj i dej na pies...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • 163
  • Odpowiedz
Mój sąsiad ma niewyobrażalnie #!$%@?ące psy na swoim podwórku. Ujadają od rana do nocy, a prośby o ogarnięcie tych bydlaków, zawsze zbywa, że to przecież psy i muszą szczekać, a on w domu ich nie będzie zamykał. Wczoraj widziałem, jak wieszał na słupie kartkę z apelem, żeby nie strzelać, bo się psy boją, a ja, poruszony tym apelem, właśnie wróciłem ze sklepu z baterią 25 strzałów, kaliber 50 mm i paczką rakiet.
  • Odpowiedz
Wybuch petardy jest dla nich zjawiskiem nagłym, gwałtownym


@SoniaGutGut: to tak jak ujadanie #!$%@? psów o 5:40 rano też jest dla mnie znawiskiem gwałtownym, stresującym i sprawiającym, że sięgam po pistolet gazowy xD

#!$%@?ć psiarzy, to egoiści i patologia którzy traktuja zwierzęta ponad ludzi i dla nich ważniejsze by piesek się nie stresował niż człowiek i jego dzieci.
  • Odpowiedz
@czeskilotnik: A takie #!$%@?, sam miałem psa przez ponad 13 lat i chętnie patrzyła przez okno na fajerwerki za każdym razem, a jeśli pies się boi to nic nie szkodzi przejdzie mu po kilku minutach xD
  • Odpowiedz
Przeciętny człowiek pewnie nie zwraca na to uwagi, ale wyczulone psy mają przez ten tydzień już tak podniesiony kortyzol


@Tytanowy: a co z wyczulonym człowiekiem któremu się podnosi kortyzol przez codziennie ujadające psy, ludzi już macie w dupie psiarze egoiści?
  • Odpowiedz
@czeskilotnik: Akurat rację mają ludzie apelujący o rozsądek i umiarkowanie w używaniu petard i głośnych fajerwerków. Szkoda wszystkich zwierząt żyjących dziko, spłoszonych ptaków zwłaszcza szkoda. Nie ma żadnej korzyści z odpalania fajerwerków. Gdyby jeszcze one były produkowane w Polsce to byłoby jakieś uzasadnienie ekonomiczne, ale to dziadostwo przypływa z Chin. Kilkadziesiąt lub kilkaset osób w Polsce ulegnie wypadkom podczas ich odpalania w Sylwestra, a to też jest wymierna szkoda społeczna i
  • Odpowiedz
@S-Type no nieźle sobie to wymyśliłeś. Masz #!$%@? sąsiada co nie chce zająć się swoimi psami to się że ścisz na nich. Jak by jego dzieci rozrabiały i nic by z tym nie robił to też byś poszedł im #!$%@?ć?
  • Odpowiedz
@czeskilotnik mam psa i sam się regularnie #!$%@? jak sobie piega jakiś puszek bez smyczy do mojego psa, który mógłby go zjeść. Albo jak widzę, że jest nasrane to zawsze takiemu ciulowi życzę żeby się potknął i ryjem w to gowno wpadł.

Co do fajerwerek największym problemem są wybuchy. Podobno są takie bezpieczne dla zwierząt, które robią tylko efekt wizualny. I imo fajnie byłoby wskazać ludziom alternatywę, że zamiast walić tak że
  • Odpowiedz
też się boję jak na ulicy mijam pitbulla puszczonego wolno


@czeskilotnik: akurat ludzie puszczający pitbulle wolno mają w dupie to, czy ich pies się boi huku.
Ogólnie to narobiłeś fikołków we wpisie i chcesz karać wszystkie psy za to, że właściciele części z nich to debile.
  • Odpowiedz
@S-Type nie podpuszczam, ale na sylwka 2024 powinieneś jeszcze kupić paczkę takich jebitnych achtungów, o średnicy minimum na dwa palce. I #!$%@?ć nimi zaraz przy granicy twojej z nim. Albo grubo, albo wcale. A psy ujadają, bo najpewniej na siłę zamknął je w kojcu i nawet ich szmaciorz nie wypuszcza.

Mam sōmsiada, co też zamyka owczarka na właściwie cały rok. Ale on temu psu właściwie codziennie pozwala coś tam po ogródku pohasać
  • Odpowiedz
@S-Type: widziałem kiedyś takie dziadostwo, które w przypadku kiedy pies szczeka wydaje z siebie ultradźwięki. Psy po jakimś czasie na zasadzie odruchów Pavłowa kojarzą ból uszu z darciem #!$%@? i przestają szczekać. Polecam kupić i zamontować przed domem by problem zniknoł na zawsze
  • Odpowiedz
  • 1
@buczubuczu Ogólnie nie przeszkadzają mi psy, ale te dwa #!$%@? są wyjątkowo uciążliwe. Całymi dniami, praktycznie bez przerwy, jednostajnie szczekają jak #!$%@?, a gość ma to w dupie, bo kilkukrotnie wzywana policja też nic z tym nie zrobiła. Normalnie, jakby ktoś nagrał szczeknięcie i odtwarzał w pętli. Próbowałem grzecznie pogadać, a gość nie widzi problemu, bo "psy zawsze szczękały i taka ich natura", więc ja również nie widzę problemu, żeby sobie postrzelać
  • Odpowiedz
@czeskilotnik: Po prostu trzeba zacząć używać tych petard, co nie płoszą piesków i kotków. Owsiak ich na swoich finałach używa, nie ma bólu dupy fajnopolaków, czyli faktycznie działają jak trzeba.
  • Odpowiedz