Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@GryzeKisiel: Kurła, miałem tak kiedyś jak wracałem od różowej. Jeszcze przejazd kolejowy się zamknął, a ja próbuję utrzymać świadomość w aucie biorąc głębokie oddechy jak przy porodzie. Udało się dojechać do domu, do kibla już rzutem na taśmę - koleżka wychylał się już gdy ściągałem spodnie, siadając udało mi się wycelować w muszlę, gdzie swobodnie opadł.

Nie wiem też czemu często miałem podobne akcje jak jadę do Sellgrosu (dzięki bogu tam
@GryzeKisiel choruje na WZJG, takie akcje przy zaostrzeniu zdarzają się przynajmniej raz w tygodniu, więc jak gdzieś idę to zawsze mam obcykane najbliższe toalety - stacje benzynowe, ośrodki kultury, baseny, rodzinę, jakieś odosobnione krzaki zasłonięte, to już mi na psyche trochę weszło.

Teraz załapałem jakaś jelitowke dwudniowa to też tragedia, wczoraj do apteki po leki musiałem pojechać na te jelitówe i też tragedia.
@GryzeKisiel: miałem kiedyś taką przygodę. Zjadłem oscypka z grilla na airshow i w drodze do domu musiałem wybiec z autobusu i się wysrać pod murem cmentarza. Strategicznie myśląc postanowiłem pozostałą trasę do domu wrócić na piechotę i dobrze, bo w połowie drogi miałem drugi atak i tym razem wysralem się w gęste krzaki które okazały się domem jakiegoś żula-bezdomnego.
@GryzeKisiel wracałem z nad morza i mnie jebło w trasie więc szybki zjazd na biedrę bo tylko tam była możliwość. Szybkie okrążenie budynku a tam w #!$%@? ludzi jak nie parking to na fajkach z tylu… więc wbijam do środka i do babeczki ze muszę skorzystać z toalety bo się zle poczułem a ona ze ni #!$%@? bo to dla pracowników ( ͡° ͜ʖ ͡°) No to se