Wpis z mikrobloga

@WielkiNos: babce się podoba tylko wstyd jej trochę przed rodzicami i znajomymi bo oni są zapewne modni :D Mam dobrego kolegę który tak robi jak ten gość ale on po prostu znalazł sobie żonę której to nie przeszkadza :D
  • Odpowiedz
  • 442
@WielkiNos mam wrażenie, że to dosłownie o moim znajomym ( ͡° ͜ʖ ͡°) zarobki na oko strzelam podobne, a chłop jeździ jakimś starym gruzikiem, na wakacje nie lata w żadnego drogie i popularne miejsca tylko gdzieś po Polsce, ubrania jakieś zwykle z sieciowki czy innego lidla, nie do odróżnienia od osoby zarabiającej okolice najniższej krajowej
  • Odpowiedz
  • 121
@WielkiNos co innego wydawac na drogie ubrania I jezdzic mercedesem, a chodzic w obdartych ciuchach I jezdzic zlomem. Jest jesszcze cos posrodku, wydaje mi sie ze kolega nie zarabia tyle ile mòwi.
  • Odpowiedz
@WielkiNos: Tu jest trochę przegięcie w drugą stronę. Nie trzeba #!$%@?ć nie wiadomo ile żeby się dobrze ubrać i nie chodzić jak obdartus¯\(ツ)/¯
Może być podłoże psychiczne tak jak z Benny Hillem, typ chorobliwie skąpy zgnił samotnie w domu z milionami na koncie. Po #!$%@? ci ten hajs jak nie pożyjesz nawet
  • Odpowiedz
  • 69
@onepnch @Hariel to może też być po prostu nie uleganie konsumpcjonizmowi ¯_(ツ)_/¯ jeśli jego auto za 5 k się nie psuje i dowozi go z miejsca na miejsce, nie wymaga od tego auta niczego więcej, to po co ma je zmieniać? To o potarganych ubraniach dziwne, bo co mają potargane ubrania do kurtki? Ale nawet w kategorii ubrań nie ma co regularnie kupować nowych rzeczy, jeśli poprzednie jeszcze nie są porozciągane i
  • Odpowiedz
  • 60
@Linnior88 ale to taki typ człowieka jest. Wyżej chłopaki też o tym napisali. Jakoś nie wierzę w jej troskę, bardziej mi wygląda na taką co by się chciała pokazać inaczej by nie mówiła o tym aucie na pierwszym miejscu.
  • Odpowiedz
  • 630
@xPekka za 5k nie ma dobrego samochodu, to nie 2018 XD. Ja nie mówię o kupowaniu nowego audi, ale mozesz kupic porzadny samochód za 30k czyli jedna pensje mniejwiecej. Ubrania to nie jest taki koszt by wygladac schludnie, nie mam na myśli kupowanie bluzy Balanciagi tylko zwyczajnia z Reservedu.
  • Odpowiedz
  • 14
@Hariel sprecyzuje: 5 k kosztował ten samochód jakieś 4-5 lat temu ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale nadal w tej cenie można kupić jakiegoś Punciaka czy corsę i się wozić z domu do sklepu
  • Odpowiedz
@WielkiNos: szczerze to sama miałam chłopaka który chodził w jednej koszulce i gaciach nic sobie nie chciał kupować i w efekcie poprostu śmierdział i znajomi się ze mnie śmiali z kim ja chodzę , to nie jest takie proste jak się tego nie przeżyło
  • Odpowiedz
@Hariel: Ja swój kupiłem za niecałe 10k w 2013 roku (miał wtedy 20 lat). Teraz ubezpieczenia wyceniają go na 2200zł (rynek na 10x tyle co prawda). Nawet stłuczki parkingowej nie mógłbym bezkosztowo naprawić bo mi go każą zezłomować... Jeździ i mniej razy odwiedział mechanika (z dużo mniej poważnymi problemami) niż Opel Astra który był w tym 2013 roku wyprodukowany i kosztował właśnie 28k. Mniej razy w czasie kiedy go mam. Opel
  • Odpowiedz
@Linnior88: oczywiście, że to nic złego :D czasem jak mieliśmy gdzieś wyjść w ludzi to nie raz kazaliśmy mu np. koszulkę przebrać bo wypadł w takiej co rozdawali na juwenaliach 5 lat wcześniej xD
  • Odpowiedz
@xPekka: Co kto lubi. Możesz kupić coś dla siebie i nie oznacza to że ulegasz konsumpcjonizmowi od razu. Dla mnie auto jest bardzo ważne, jakbym zarabiał 25k to wiadomo że bym sobie pokupił swoje wymarzone auta i nie dlatego że reklama mi tak każe
  • Odpowiedz
myślę że to zwykła troska


@Linnior88: nie, to chęć pokazania się z gościem, po którym widać, że ma hajs.
Najnowszy samochód, markowe ubrania.
Taka baba to życie prowadzi na pokaz - rys narcystyczny. Od razu wiadomo, że normalnego zwiazku nie zbuduje.
  • Odpowiedz
  • 6
@onepnch jakbym tyle zarabiał to też pewnie bym sobie fajną furę kupił, ale skoro on nie ma takiej potrzeby to przecież jego sprawa i jego pieniądze ¯_(ツ)_/¯ nie każdemu zależy na fajnym samochodzie, i po prostu ekologicznie i ekonomicznie eksploatują rzeczy do końca
  • Odpowiedz