Wpis z mikrobloga

  • 0
@eveNx: właśnie, zawsze mnie zastanawia obserwacja nieba, np. używając teleskopu pokazują ładne powiększenia, galaktyki, pierścienie Saturna. Ja kiedyś miałem dostęp do teleskopu i za guzik nie potrafiłem uzyskać takich efektów. Niestety obserwacja była w mieście.
@AlekGames stellarium ściągnij albo sky map i będziesz wiedział. Zapewne chodzi ci o Syriusza. Gwiazdy nisko nad horzynotem mrugaja bo ich światło musi się przebić przez grubsza warstwę atmosfery. Te w zenicie nie mrugaja bo ta warstwa jest cieńsza.
np. używając teleskopu pokazują ładne powiększenia, galaktyki, pierścienie Saturna. Ja kiedyś miałem dostęp do teleskopu i za guzik nie potrafiłem uzyskać takich efektów. Niestety obserwacja była w mieście.


@AlekGames: Przede wszystkim nie ufaj ulotkom i reklamom w marketach, jeśli chodzi możliwości sprzętu. A to co przez niego uda ci się uzyskać zależy przede wszystkim od:

1. Średnicy obiektywu. Twoje 150 mm to raczej dolna granica wartościowego sprzętu.
2. Warunków atmosferycznych. I
@Rancor i @AlekGames
1. Nie zgadzam się, nawet 70/700 to juz dobry sprzet do planet (120x zoom spokojnie daje rade). Newton 150mm F5 to minimum do ciemniejszych mgławic. Takim 130/800 spokojnie zlapiesz np. M51 i odroznisz jadra galaktyczne. Do planet taki sprzet to klasa, bo zoom max 300 spokojnie daje fajne wrazenia. Jak dla mnie kwestia kolimacji zostala pominieta, a to przeciez newton, które bez niej daje krzywe widoki. btw. 150/750 spokojnie
Nie zgadzam się, nawet 70/700 to juz dobry sprzet do planet


@BassGru: Wiem, taki był mój pierwszy teleskop ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bardziej chodziło mi o stosunek oczekiwań do uzyskanych efektów

To co mowisz to głównie wychłodzenie optyki do temp otoczenia, zeby nie miec ruchu powietrza w samej tubie.


@BassGru: Też się zgadzam. Czasem muszę odczekać na to godzinę, ale laik zwykle aż tyle czasu nie
@Rancor: ahhh klasyka. Jak nie masz montażu z elektroniką to bez lekkich upgradow tylko księżyc zfocisz. Koniecznie kup łożysko teflonowe jak jest w gso czy synta 10. Wtedy można włożyć wykałaczkę miedzy płyty montażu i masz mikroruch w jednej osi. Druga os można załatwić podkładka sprężynowa i śrubka, wtedy możesz sterować rączka druga os.
Tak jestem fanem jak najtańszego astrofoto.
to bez lekkich upgradow tylko księżyc zfocisz.


@BassGru: Zdjęcia Jowisza i Saturna też wychodziły mi całkiem nieźle. Przed stackowaniem przefiltrowałem surowy film przez program PIPP, który centruje obraz planety. Ale fakt, kombinowałem już jakby tu wprowadzić jakiś mechanizm z mikroruchami, aby utrzymać jak najdłużej obraz planety w kadrze. Dzięki za rady!
No Jowisz to i tak maks minuta ekspozycji bo za szybko rotuje i stack wychodzi źle. Pipp to też klasyk, ale jego alignment jest średni. Niestety chyba najlepsze kombo jakie znam to
Sirilem robię sobie plik .ser z kilku sekwencji (np. 4x15sek dla Jowisza, wiadomo że Saturna można w opór)
Pipp wybieram najlepsze klatki, bo algo od quality jest super.
Potem registax5 do stacku (mam wrażenie że 5 wychodzi lepiej niż 6,