Wpis z mikrobloga

@Kutafonix215: rynek (przynajmniej ten łódzki) jest obecnie cenowo w przedziale między "drogo" a "no chyba go #!$%@?ło". zakładając wprowadzenie MNS 0% przejdziemy do zakresu między "no chyba go #!$%@?ło" a "co do #!$%@??"
  • Odpowiedz
@Kutafonix215: bo ten cały "rynek nieruchomości" to jest chyba głównie psychologia. wystawisz coś 10% taniej bo z hajsem Cię ciśnie to od razu masz pewnie 10 "ynwestorów" co to łykną od strzała, żeby wróciło na rynek za 110% ceny 2 tygodnie później. i tak można do zajebiania. ale co prawda to prawda, mnóstwo tu mamy nabudowane w ostatnim czasie - złotno, teofilów, centrum od covidu popowstawały ogromne osiedla-blokowiska. nawet nie wspominam
  • Odpowiedz
@affairz ludzie nie mają do z hajsem robić to ładują w betonowe złoto.
@Kutafonix215 jako warszawiak prędzej o okolicy dworca centralnego powiem "dzielnica meneli" niż o Łodzi, ale to wymierające miasto jest fenomenem, zjazd z 850k ludzi w 1990 do 660k obecnie, a w 2050 poniżej 500k pewnie będzie
  • Odpowiedz