Mirki pijcie ze mną kompot! Po 6 latach ciężkiej pracy, wspinaniu się po drabince w firmie, zostałem dziś mianowany prezesem zarządu. Propozycja została mi złożona na uroczystej kolacji ze współwłaścicielami firmy w piątek, ale to dziś będzie mój pierwszy oficjalny dzień pełnienia nowej funkcji. Oczywiście dochodzą kolejne obowiązki, dużą część starych tracę. Za jakiś czas mam objąć również udziały w spółce. Spółka w bardzo stabilnej dziedzinie (prawo). Uprzedzając głupie komentarze - bardzo dobrze znam stan finansów tej spółki.
Jakiś czas temu pisałem o zakupie nowego Volvo XC60 przed 30 urodzinami. Dzisiaj wracam z kolejnym swoim sukcesem. Tym bardziej, że jestem zwykłym chłopakiem kiepskiego domu z problemem alkoholowym. Czasem warto wstawać wcześniej i dłużej zostawać, wszystko zależy od tego kto jest właścicielem firmy, w której pracujecie.
@Raz_na_ruski_rok zostałeś prezesem zarządu w spółce z branży prawniczej, mowa jest więc o spółce z o.o. więc to na pewno nie jest żadna poważna kancelaria. ( ͡º͜ʖ͡º)
@BigGuy: większość dużych kancelarii restrukturyzacyjnych działa jako sp. z o.o. lub S.A. w tym największa w Polsce. Powiedz współtwórcy ustawy o upadłości, że nie ma poważnej kancelarii ( ͡°͜ʖ͡°) Oczywiście nie u niego zostałem prezesem, ale to pokazuje formę organizacji spółek z tego akurat sektora prawniczego świata.
@Raz_na_ruski_rok tak, duże kancelarie restrukturyzacyjne (w których działają licencjonowani doradcy restrukturyzacji a nie jacyś "prawnicy" ze średnim lub po socjologii) to inna bajka, ale większa część działająca lokalnie w tej branży to jakieś gówno firmy które naganiają ludzi w spiralach na upadłości konsumenckie stosując przy tym delikatnie rzecz biorąc kłamliwe reklamy. Ileż to razy musiałem poprawiać sprawy upadłościowe po "mecenasach" ze średnim z jednej z takich kancelarii chwalącej się jako duża sieć
@BigGuy: Zgadzam się, większość to gównofirmy, którym zależy tylko na tym, żeby skasować klienta i wypchnąć wniosek i bardzo często zdarzają się ludzi poszkodowani przez takie "kancelarie". Zapewniam, że u nas nie ma takich numerów i rzeczywiście jest duża chęć pomocy ludziom, a nie tylko ich skasowania. U nas nikt komu upadłość/restrukturyzacja może bardziej zaszkodzić niż pomóc nie ma składanego wniosku.
Jakiś czas temu pisałem o zakupie nowego Volvo XC60 przed 30 urodzinami. Dzisiaj wracam z kolejnym swoim sukcesem. Tym bardziej, że jestem zwykłym chłopakiem kiepskiego domu z problemem alkoholowym. Czasem warto wstawać wcześniej i dłużej zostawać, wszystko zależy od tego kto jest właścicielem firmy, w której pracujecie.
Trzymajcie za mnie kciuki!
#chwalesie #pracbaza #prawo
Ale jeszcze nie wiesz że czeka was trzepanie przez lata xD
Gratulacje, udław się tym kompotem.
( ͡º ͜ʖ͡º)
“Jakiś czas temu pisałem o zakupie nowego Volvo XC60 przed 30 urodzinami”
Czy czujesz się dzięki niemu szczęśliwszy? Czy to Volvo wraz z innymi materialnymi rzeczami zrekompensowało Ci te wiele lat trudów?
Jak wspomniałem wcześniej, pytam całkowicie poważnie.