#rozowepaski #zwiazki #seks #macierzynstwo #niebieskiepaski Kobiety były mamione przez filmy romantyczne że istnieje miłość, że faceci kochają kobiety za to jakimi osobami są. To bujda. Facet kocha kobietę za urodę, cycki i dupę. Gdyby kobieta zachorowała na śmiertelną chorobę i nie mogła uprawiać seksu za 2 dni chłop ulotniłby się.
Szkoda że w bajkach dla dziewczynek nie ma wątku samotnych matek i mężczyzn porzucających kobiety. Kobieta to silniejsza płeć, Musi urodzić dziecko, nosić je w brzuchu przez 9 miesięcy, znosząc przy tym humorki "dużego dziecka" mężusia przy boku, który jedyne o czym myśli to seks którego nie miał, bo kobieta jest w ciąży. Mężczyzna nie ponosi żadnego wysiłku w związku z ciążą. Leży wygodnie na kanapie i ogląda mecz. Oprócz tego baba musi użerać się z chłopem, który jęczy jej nad głową, że obiadku mu nie gotuje odkąd jest w ciązy. Ja na prawdę nie rozumiem kobiet, które wchodzą w związki z mężczyznami i jak one są w stanie psychicznie wytrzymać okres ciąży i połóg po ciąży a także dalsze życie jako matka gdzie za wyrwanie się ze schematu bycia kury domowej spotyka je ostracyzm społeczny.
Przecież facet ma kobietę za lalkę do r***a. Ile się naczytałam o rozpadzie związku po tym jak kobieta zaszła w ciążę. - Królikowski który rzucił opozdę i poszedł ją zdradzać z sąsiadką gdy jego kobieta leżała w szpitau, - piłkarz Rzeźniczak który rzucił swoją babę jak jej brzuch ciążowy urósł i musiała zadbać o swoje zdrowie i zdrowie dziecka gdy była w ciązy. - Stramowski rzucił Warnkę zaraz po tym jak urodziła dziecko i poszedł do innej baby bezdzietnej. - Kevin Mglej rzucił swoją kobietę i syna kilkuletniego, poszedł do roksanki węgiel. - Lewandowska która żali się na IG że ona sama kąpie dzieci a Lewandowski lata po boisku, w dupie ma zajmowanie się dziećmi bo od tego jest kobieta. Gdy Lewandowska miała tego dość, zapisała się na tańce z hiszpanem, ludzie zaczęli ją hejtować w necie, niech wraca do domu dzieciakami się zajmować kura domowa.
- Kobieta - zmienia się jej ciało, ma rozstępy, zmieniają się hormony, wypadają włosy, potrafią wypadać zęby, tyje - Kulturowo kobieta po ciąży jest mniej wartościowa - mężczyźni opowiadają bzdury o tym że kobieta ma luźną pochwę po ciąży. Czy jak otworzy się szeroko usta, to one stają się sflaczałe? No nie.... wracają do normalnego kształtu. Pochwa to taki samo mięsień który się rozciąga i kurczy wracając do swojego kształu.
- Kobiety z dzieckiem nikt nie chce. Wyśmiewanie samotnych matek szukających mężczyzny na tinderze - Kobieta musi być bardziej odporna psychicznie - kobieta ma menopauzę w wieku około 40 lat. Dziwicie się dlaczego kobiety eksponują swoją urodę? Bo muszą znaleźć męża. Od kiedy skończą 20 lat mają około 15 lat na znalezienie kandydata na męża. A nawet mniej - 5 lat - bo przecież kobieta po 25 roku życia to już próchno.
Szkoda że o tym w telewizji nie mówią tylko wciskają bajki kobietom że macierzyństwo jest bajkowe.
Przyszłość ludzi to sztuczne macice. Kobiety już teraz mrożą swoje komórki jajowe, żeby móc zachodzić w ciąże w wieku 50 lat albo wynajmują surogatki do rodzenia dzieci.
Kobiety otworzyły oczy, ciąża, posiadanie dzieci nie wiąże się z żadnymi korzyściami. Urodzi się dziecko, pojawiają się problemy w związku bo piotusie pany w nocy do dziecka wstawać nie będą, niech kobieta wszystko robi. Później facet zdradza kobietę, bo nie poświęca mu czasu, dzieckiem musi się zająć i jeszcze drugim dzieckiem - mężem, który obraża się jak seksu nie ma codziennie. Idzie więc do innej baby. Alimentów nie płaci albo śmieszne kwoty typu 500 zł. Kobieta do pracy nie pójdzie póki dziecko wymaga opieki. Żłobki zapchane, prywatne to duży koszt. A facecik baluje w tym czasie z nową niunią.
Już lepiej pójść do banku spermy, urodzić dziecko, samotnie wychować niż mieć wrzoda na dupie, drugie dorosłe dziecko, który stęka nad głową.
Tutaj wpis jednego takiego piotrusia pana, który doradza innemu piotrusiowi jak sobie poradzić z hałasującym dzieckiem płaczącym w domu kiedy on pracuje zdalnie:
O ile dziecko nie będzie wybitnie marudne, to nie będzie Ci zakłócało pracy. Problemem może być żona, która wyśle Cię po śmietanę do zupy, "bo teraz karmi małego", albo wejdzie Ci do pokoju z dzieckiem, bo za ścianą sąsiad wierci dziurę, a mały śpi. Jeśli nie postawisz sprawy jasno - jestem obok przez 8h, ale mnie tu nie ma, to będziesz pracował przez 20h dziennie z niechcianymi przerwami. Jeśli mieszkasz w bloku i masz piwnicę, nawet jakąś klitkę 1.5m x 1.5m, to rozważ jej remont. Położysz białe płytki na ścianach, wstawisz porządne drzwi, żeby pająki nie wlazły, małe biurko, do tego jakiś grzejnik i o ile internet będzie Ci łapał to masz ciszę i spokój. Latem chłodno. Pozdrawiam i nie żartuję. :D
Phi 1 dziecko to nie kłopot. Zamkniesz drzwi, założysz słuchawki i nawet nie zauważysz, że coś się zmieniło o ile Twoja żona/dziewczyna nie będzie co 5 minut przychodziła pokazać jaką młody zrobił kupkę... To niestety w partnerce bym upatrywał problemu, bo opieka nad dzieckiem to jest ciężki kawałek chleba i pewnie będzie często przychodziła Cię zagadać.
Co do hałasów przy telco to mikrofon kierunkowy/krawatowy załatwi sprawę - przypuszczam, że w w każdych normalnych słuchawkach do telco mikrofon nie będzie zbierał otoczenia. Jak zamkniesz drzwi to raczej żadne normalny mikrofon do telco nie będzie zbierał płaczu dziecka z drugiego pokoju przez zamknięte drzwi.
@klewerewel: Ciąża to nie choroba i z jej tytułu nie powinny przysługiwać żadne taryfy ulgowe poza absolutnym minimum niezbędnym do odchowania dziecka. Ps. kiepski bait bo odpisałem
Kobiety były mamione przez filmy romantyczne że istnieje miłość, że faceci kochają kobiety za to jakimi osobami są. To bujda. Facet kocha kobietę za urodę, cycki i dupę. Gdyby kobieta zachorowała na śmiertelną chorobę i nie mogła uprawiać seksu za 2 dni chłop ulotniłby się.
@klewerewel pierwsze 2 zdania i niezłe głupoty gadasz. Kocham moją dziewczynę za to jaka jest, bo jest bardzo dobrą osobą i troszczy się o mnie. I wiem, że dobrze wybrałem.
@klewerewel: jeżeli to bait to wyborny :) Tyle głupich mitów natrzaskanych w jednym miejscu, no nie, to musi być bait, takie rzeczy w naturze nie występują. Rozumiem że jakiś janusz mógłby wspomnieć o "szwie hehe mężowskim" który jest bujdą na kółkach, ktoś inny, kto nawet dziecka nie ma, #!$%@?łby o czarnuchach na porodówkach bo nie lubi kleru, jakaś feminazistka, która nigdy nie rodziła i nigdy nie urodzi #!$%@?łaby o braku znieczulenia
@klewerewel po męskiej stronie możnaby pisać identyczne posty. Tak jakby ktoś chciał skłócać ze sobą płcie, obrzydzić im dzieci i wysadzić od środka całe społeczeństwo. Dziwne, prawda?
@klewerewel: niestety nie mogę się z Tobą zgodzić. W moim małżeństwie jest zupełnie inaczej. W zeszłym tygodniu moja żona była chora to ja ją nosiłem na rękach do kuchni żeby zrobiła obiad i pozmywała naczynia.
@klewerewel Co za bzdury. Nie wiem, na kogo Ty trafiałaś, czy to co piszesz wynika z Twoich własnych doświadczeń czy zasłyszanych historii, ale generalizacja że aż strach, a podawanie przykładów celebrytów jakoś nie budzi we mnie przekonania, że tak robi każdy. Zacznijmy od tego, że jestem w związku z kobietą, która bynajmniej nie ma figury lalki Barbie, ale ją kocham, bo jest miła, dobra, cholernie inteligentna, czuła… wcale nie oczekuję od niej,
@Biskupator: Szczerze mówiąc nie myślałam o incelach czy skrajnych konserwatystach pisząc o skrajnościach. Bardziej miałam na myśli przedstawianie świata jako bajki w mediach dla kobiet, gdzie mniej bystre dziewczynki przekonuje się, że celem życia babki jest wyczekanie księcia na białym koniu, bezgraniczne zaufanie mu i całkowite spełnienie w idealnym małżeństwie gdzie wisienką na torcie jest bezproblemowe macierzyństwo. Jeśli miałabym brać w tym miejscu cokolwiek z mizoginistycznych ramek, byłoby to przedstawianie dziewczynom,
@klewerewel: Widziały gały co brały. Niestety, ale kobiety w większości nie potrafią samodzielnie wybierać partnerów, ponieważ głównie myślą cipką i jak facet jest bad boyem ociekającym seksem, to już nogi rozwierają i zapraszają do częstych odwiedzin nie widząc albo nie chcą widzieć, że gościu jest patologicznym ruchaczem i ma je w dupie. Ciekawe, że wiele współczesnych związków tak wygląda. Babki biorą sobie facetów, którzy widzą w nich tylko dziurę do ruchania
@klewerewel: przypadkiem kobiety, które zostały porzucone to samce alfa, a czuły i kochający facet pewnie był w zasięgu. Niby kobieca intuicja jest niezawodna, ale skąd tyle samotnych matek? ( ͡º͜ʖ͡º)
@klewerewel: Czyli tak. Z jednej strony narzekasz na mężczyzn (bo nicponie i zdradzają) oraz na to, że tak ciężko kobietom w ciąży i po ciąży (więc po co rodzić?). Z drugiej strony, narzekasz na to, że kobiety nie potrafią sobie znaleźć odpowiedniego partnera. Przecież to się wyklucza...
Jak zauważyłaś, to kobieta wybiera partnera. Dlaczego więc nie zadasz pytania kobietom, dlaczego przez całą swoją młodość (od około 16 do około 27 roku
Kobiety były mamione przez filmy romantyczne że istnieje miłość, że faceci kochają kobiety za to jakimi osobami są. To bujda. Facet kocha kobietę za urodę, cycki i dupę. Gdyby kobieta zachorowała na śmiertelną chorobę i nie mogła uprawiać seksu za 2 dni chłop ulotniłby się.
Szkoda że w bajkach dla dziewczynek nie ma wątku samotnych matek i mężczyzn porzucających kobiety. Kobieta to silniejsza płeć, Musi urodzić dziecko, nosić je w brzuchu przez 9 miesięcy, znosząc przy tym humorki "dużego dziecka" mężusia przy boku, który jedyne o czym myśli to seks którego nie miał, bo kobieta jest w ciąży. Mężczyzna nie ponosi żadnego wysiłku w związku z ciążą. Leży wygodnie na kanapie i ogląda mecz.
Oprócz tego baba musi użerać się z chłopem, który jęczy jej nad głową, że obiadku mu nie gotuje odkąd jest w ciązy. Ja na prawdę nie rozumiem kobiet, które wchodzą w związki z mężczyznami i jak one są w stanie psychicznie wytrzymać okres ciąży i połóg po ciąży a także dalsze życie jako matka gdzie za wyrwanie się ze schematu bycia kury domowej spotyka je ostracyzm społeczny.
Przecież facet ma kobietę za lalkę do r***a. Ile się naczytałam o rozpadzie związku po tym jak kobieta zaszła w ciążę.
- Królikowski który rzucił opozdę i poszedł ją zdradzać z sąsiadką gdy jego kobieta leżała w szpitau,
- piłkarz Rzeźniczak który rzucił swoją babę jak jej brzuch ciążowy urósł i musiała zadbać o swoje zdrowie i zdrowie dziecka gdy była w ciązy.
- Stramowski rzucił Warnkę zaraz po tym jak urodziła dziecko i poszedł do innej baby bezdzietnej.
- Kevin Mglej rzucił swoją kobietę i syna kilkuletniego, poszedł do roksanki węgiel.
- Lewandowska która żali się na IG że ona sama kąpie dzieci a Lewandowski lata po boisku, w dupie ma zajmowanie się dziećmi bo od tego jest kobieta. Gdy Lewandowska miała tego dość, zapisała się na tańce z hiszpanem, ludzie zaczęli ją hejtować w necie, niech wraca do domu dzieciakami się zajmować kura domowa.
- Kobieta - zmienia się jej ciało, ma rozstępy, zmieniają się hormony, wypadają włosy, potrafią wypadać zęby, tyje
- Kulturowo kobieta po ciąży jest mniej wartościowa - mężczyźni opowiadają bzdury o tym że kobieta ma luźną pochwę po ciąży. Czy jak otworzy się szeroko usta, to one stają się sflaczałe? No nie.... wracają do normalnego kształtu. Pochwa to taki samo mięsień który się rozciąga i kurczy wracając do swojego kształu.
- Kobiety z dzieckiem nikt nie chce. Wyśmiewanie samotnych matek szukających mężczyzny na tinderze
- Kobieta musi być bardziej odporna psychicznie - kobieta ma menopauzę w wieku około 40 lat. Dziwicie się dlaczego kobiety eksponują swoją urodę? Bo muszą znaleźć męża. Od kiedy skończą 20 lat mają około 15 lat na znalezienie kandydata na męża. A nawet mniej - 5 lat - bo przecież kobieta po 25 roku życia to już próchno.
Szkoda że o tym w telewizji nie mówią tylko wciskają bajki kobietom że macierzyństwo jest bajkowe.
Przyszłość ludzi to sztuczne macice.
Kobiety już teraz mrożą swoje komórki jajowe, żeby móc zachodzić w ciąże w wieku 50 lat albo wynajmują surogatki do rodzenia dzieci.
Kobiety otworzyły oczy, ciąża, posiadanie dzieci nie wiąże się z żadnymi korzyściami. Urodzi się dziecko, pojawiają się problemy w związku bo piotusie pany w nocy do dziecka wstawać nie będą, niech kobieta wszystko robi.
Później facet zdradza kobietę, bo nie poświęca mu czasu, dzieckiem musi się zająć i jeszcze drugim dzieckiem - mężem, który obraża się jak seksu nie ma codziennie. Idzie więc do innej baby. Alimentów nie płaci albo śmieszne kwoty typu 500 zł. Kobieta do pracy nie pójdzie póki dziecko wymaga opieki. Żłobki zapchane, prywatne to duży koszt. A facecik baluje w tym czasie z nową niunią.
Już lepiej pójść do banku spermy, urodzić dziecko, samotnie wychować niż mieć wrzoda na dupie, drugie dorosłe dziecko, który stęka nad głową.
Tutaj wpis jednego takiego piotrusia pana, który doradza innemu piotrusiowi jak sobie poradzić z hałasującym dzieckiem płaczącym w domu kiedy on pracuje zdalnie:
źródło: obraz_2024-01-27_155225934
Pobierz@klewerewel: Każdy jakiego wybierasz TY i TOBIE PODOBNE.
Koniec.
@klewerewel: #urojeniarozowychpaskow
Gdyby tak było, to 90% małżeństw w Polsce by się rozpadało po 5 latach xD
Co za bzdury. Nie wiem, na kogo Ty trafiałaś, czy to co piszesz wynika z Twoich własnych doświadczeń czy zasłyszanych historii, ale generalizacja że aż strach, a podawanie przykładów celebrytów jakoś nie budzi we mnie przekonania, że tak robi każdy. Zacznijmy od tego, że jestem w związku z kobietą, która bynajmniej nie ma figury lalki Barbie, ale ją kocham, bo jest miła, dobra, cholernie inteligentna, czuła… wcale nie oczekuję od niej,
@klewerewel: W zeszłym tygodniu bądź 2 tygodnie temu top1 w gorących był wpis mirka, któremu zmarła dziewczyna na raka, i był z nią do końca.
Niby kobieca intuicja jest niezawodna, ale skąd tyle samotnych matek? ( ͡º ͜ʖ͡º)
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Jak zauważyłaś, to kobieta wybiera partnera. Dlaczego więc nie zadasz pytania kobietom, dlaczego przez całą swoją młodość (od około 16 do około 27 roku