[Marek_Tempe]

@wfyokyga: To zdecydowanie jeden z wielu obrazów, które chciałbym odzobaczyć, a towarzyszy mi od 7 roku życia.

[LeKosmita]

@wfyokyga tutututu killing in the name of

[biszkoptowy_pies_obronny]

@Marek_Tempe: jaki wrażliwy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[cpt_foley]

@biszkoptowy_pies_obronny nie tobie oceniać czyjąś wrażliwość

[RandyBobandy]

@Marek_Tempe Pocieszę Cię, całkiem możliwe że wszedł w stan w którym nie czuł że się pali, albo było mu to obojętne.

[Marek_Tempe]

@cpt_foley: Każdy może wyrazić swoją opinie :)

[Trao4]

@biszkoptowy_pies_obronny: pewnie pedał jakiś

[yahoomlody]

@wfyokyga a ja tam się tymi tybetańskimi mnichami nie jaram. komuchy z Chin jak ich podbijali to swoją drogą, ale jak mieli swój "kraj" i niewolników #!$%@? na świątynie to wszystko było dobrze xD

[djtartini1]

@yahoomlody: Dobrze, że w końcu ktoś to napisał. No i na własną odpowiedzialność odmawiali jakiegokolwiek rozwoju od Brytyjczyków co ich zgubiło. To, że chcieli chronić swoje tradycje to dobrze, ale przegięli. W dodatku Tybet był też państwem bardzo brutalnym, to też było powiązane z buddyzmem, tłumaczyli sobie, że np. okrucieństwo wobec wrogów nic nie znaczy, bo się odrodzą w lepszej formie.

[AppleDash]

@wfyokyga to wiele mówi o naszym społeczeństwie

[Vpnk]

@yahoomlody: tylko to nie był tybetański mnich, a wietnamski ( ͡° ͜ʖ ͡°) Thich Quang Duc

[Vpnk]

@djtartini1: brutalność o której mówisz miała miejsce na długo przed wejściem buddyzmu do Tybetu

[djtartini1]

@Vpnk: To prawda, natomiast sam buddyzm też miał ku temu podstawę ideologiczną, co też było widać wśród mnichów Sohei w Japonii.

[Marek_Tempe]

@Trao4: I to jest ten typ myślenia i analizowania, który najbardziej w ludziach lubię. ;)

[biszkoptowy_pies_obronny]

@cpt_foley: masz rację, przepraszam.

[PURRRPLE]

@Marek_Tempe: jeśli Ci to w czymś pomoże, to mnich nie czuł bólu gdy był palony. Podpalony został dopiero kiedy był w głębokim transie. Każdy może nauczyć się medytacji i dojść do takiej perfekcji jeśli tylko będzie wystarczająco długo i intensywnie ćwiczył. Medytacja jest niesamowicie potężnym narzędziem i pomaga nawet tym, którzy uważają ją za bezsens. W dodatku ludzie często medytują nawet o tym nie wiedząc. Rodzajów medytacji jest bardzo dużo., Polecam.

[Marek_Tempe]

@PURRRPLE: @RandyBobandy: Oczywiste jest, że poszukiwałem informacji o stanie w jakim znajdował się ten człowiek oraz o fizjologicznych aspektach poparzeń i nie martwię się jego bólem bo wiem, że w zasadzie go nie odczuwał. A nawet jeśli to krótko zakończenia nerwowe "palą" się szybko. Bardziej mnie szokuje sama decyzja, nieodwracalny akt buntu ostatecznego poprzez unicestwienie.
Dzięki za troskę. Pozdrawiam

[Trao4]

@Marek_Tempe: mam nadzieję że nie bierzesz do siebie komentarzy z wykopu

[Marek_Tempe]

@Trao4: :) Oczywiście, że nie, natomiast czytając niektóre, jest mi tak po ludzku, najnormalniej przykro i ubolewam nad kondycją "ludzi, których mijam codziennie".

[PURRRPLE]

@Marek_Tempe: każdy ma jakąś drogę do przeżycia, ta była jego. Podczas głębokiej medytacji nie tylko nie odczuwa się bólu, ale również jesteś świadomy dokąd udaje się w tym czasie Twoja dusza (i nie mówię tu o duszy w sensie religijnym, a zwyczajnie o energii, czy też świadomości, jak zwał tak zwał). Zapewne łączył się wtedy ze swoją wyższą świadomością lub innymi istotami, które pomogły mu obrać taką drogę. Dusza każdego z