Wpis z mikrobloga

Szukam dobrych słuchawek dousznych na mini jacka, które będą używane do komputera stacjonarnego do oglądania filmów i słuchania podcastów/muzyki. Budżet około 100, góra 150 zł. Widzę, że tego typu słuchawki ostatnio mocno straciły na popularności i ciężko mi znaleźć coś popularnego. Obecnie używam jakichś za 15 zł więc pewnie przeskok jakościowy i tak będzie, pomimo budżetu.
#audio #dzwiek #sluchawki
  • 17
  • 0
@cukru: Obecnie używam dokanałowych, ale może i mogłyby być douszne. Z tym, że muszą być z gumkami a nie sam plastik na końcu, który się wbija w ucho i je męczy.
W sumie ciężko mi się określić bo dawno nie użyłem dousznych więc nie wiem jak z wygodą względem dokanałowych.
@kerri: Z dokanałowych jest dużo większy wybór i dużo lepsze słuchawki. Wbrew temu co piszesz to właśnie ostatnio popularność takich słuchawek mocno wzrosła, bo chińscy producenci ścigają się między sobą kto zrobi jak najtańszy i jak najlepszy model. Większość trzeba szukać w chińskich sklepach, ale niektóre modele są też dostępne na polskim Amazonie, np.: 7Hz Zero 2, Tangzu Waner, Simgot EW100p.
  • 0
@cukru: Kurde, ale nawydziwiany wygląd. Troszkę się boje, że są duże i będzie czuć ich ciężar. Te ostatnie jeszcze gabarytowo są w miarę.
A znajdzie się coś bardziej klasycznego i też dobrego? zdaje sobie sprawę, że rozmiar pewnie pozwala zwiększyć jakość dźwięku, no ale chciałbym wiedzieć czy dostane coś bardziej klasycznego.
@kerri: O ciężar nie ma co się martwić, prędzej o kształt, ale to kwestia indywidualna.

Jeśli chodzi o słuchawki typu "bullet" to z chińskich propozycji są KZ LIngLong, z marketowych Sony MDR-EX15LP.
  • 0
@cukru: Albo ja mam spaczony gust albo te KZ też wygląda wyjątkowo dziwnie xD
Sony widzę za 40 zł, więc obawiam się, że nie zbyt będzie przeskok jakościowy z moich obecnych.
Co do poprzednich propozycji to też nie chce takich, których kabelek trzeba "nawijać" na uszy. Chyba dawno rynku słuchawek przewodowych nie śledziłem, że mnie tak dziwi ich obecna budowa.
Tak czy siak dzięki za propozycje, przemyśle je.
Sony widzę za 40 zł, więc obawiam się, że nie zbyt będzie przeskok jakościowy z moich obecnych.


@kerri: Cena nie determinuje jakości, a te Sony są zestrojone wyjątkowo dobrze jak na słuchawki dostępne w każdym markecie.

Co do poprzednich propozycji to też nie chce takich, których kabelek trzeba "nawijać" na uszy. Chyba dawno rynku słuchawek przewodowych nie śledziłem, że mnie tak dziwi ich obecna budowa.


Żeby była jasność - kabla w
  • 0
@cukru: Dzięki bardzo za porady, popatrzę i może coś wybiorę z tego.

Jeżeli siedzisz dobrze w audio i słuchawkach to doradziłbyś mi jeszcze odnośnie słuchawek nausznych? tym razem dla kogoś na prezent. Napisałem o tym w innym poście.
Jeżeli siedzisz dobrze w audio i słuchawkach to doradziłbyś mi jeszcze odnośnie słuchawek nausznych? tym razem dla kogoś na prezent. Napisałem o tym w innym poście.


@kerri W takim budżecie nie ma co wybrzydzać jeśli chodzi o tego typu słuchawki. Trzeba brać coś co nie wygląda jak totalne dziadostwo i nie jest ergonomicznym potworkiem.
  • 0
@cukru: Kupiłem koniec końców KZ EDX Pro i są wygodne. Jednak chciałbym kupić coś lepszego do 150 zł.
Z tych wszystkich co polecałeś, który byś najbardziej polecił? najcześniej widzę, że ludzie wspominają o 7hz zero 2.
Z tym, że na amazonie jest taka wersja:
https://www.amazon.pl/Linsoul-7Hz-Crinacle-Zero-przetwornik/dp/B0CMZT5K21?source=ps-sl-shoppingads-lpcontext&ref_=fplfs&smid=A166SV9QJZG8W0&th=1
i też taka:
https://www.amazon.pl/Linsoul-7Hz-Zero-dynamicznym-przetwornikiem/dp/B0BX6LBTVX?source=ps-sl-shoppingads-lpcontext&ref_=fplfs&smid=A166SV9QJZG8W0&th=1

Jeszcze dodam, że te KZ EDX Pro dźwięk mają ok, choć przeszkadza mi trochę np perkusja w muzyce, która za mocno jest
@kerri: Te z pierwszego linka to Zero 2 i jest to dosyć bezpieczny wybór w tej cenie. Pierwsza wersja Zero jest zestrojona dosyć jasno, następca ma więcej basu i bezpieczniejszą górę.

Jeszcze dodam, że te KZ EDX Pro dźwięk mają ok, choć przeszkadza mi trochę np perkusja w muzyce, która za mocno jest słyszalna. Też ostatnio zwróciłem bezprzewodowe Soundcore liberty 4NC (które grały naprawdę fajnie względem freebuds 4i) bo przy głośniejszym
@kerri: Patrząc na pomiary nie byłoby źle, gdyby nie potężna dziura między 2-6kHz. Spodziewałbym się dźwięku mało klarownego, mało detalicznego, przesadnie wygładzonych wokali, perkusji, gitary akustycznej i innych instrumentów. Ogólnie mało agresywnego dźwięku w negatywnym tego słowa znaczeniu.
  • 0
@cukru: No nic, zamówiłem te 7hz bo tak każdy chwali za jakość dźwięku, że to chyba musi być fenomen w tej cenie.

Słuchawki tego typu są wygodne ale nadal twierdzę, że klasyczne lepsze. Tylko, że wśród klasycznych nic ciekawego nie ma.