Wpis z mikrobloga

Hej Mirki. Co myślicie wataridori. Polak mieszkający w Japonii organizuje wycieczki po japoni. 2 tygodnie za 9260? Plus jakieś 1500 PLN płatne w yenach na miejscu. Dwa tygodnie ze zwiedzaniem noclegiem i biletami.
Jak tak patrzę to noclegi w takiej Osace czy Tokio są nawet jak dla Polaka tanie. Od 50/60 zł. A za 100 to już komfort całkiem dobry i blisko centrum no i jedzenie też jest dość tanie. Minus też ze wycieczka z Tokio a bilety do Tokio koło 5 k a do osaki 2.5 ...

Najdroższe to chyba podróżowanie Shikansenem. Jakieś 1800 PLN bilet na dwa tygodnie. A bilety całodniowe na komunikację miejską około 25/30 zł. Więc też nie jest jakoś źle.

Jak myślicie. Lepiej jechać z taka zorganizowana wycieczka czy samemu? Jak Japończycy ogarniają angielski? Są jakieś grupki gdzie wspólnie latają do takiej japoni? Xd jestem fanem zwiedzania większej ilości miejsc ale taniej.

#pytanie #japonia #azja #podroze #podrozujzwykopem
  • 12
@Simfecstio nie mam pojęcia co to za noclegi za 50-100 zł. Wolę mieć swój pokój i kibel :d jedzenie niedrogie, owszem. Za 700 jenów (mniej niż 20 zł) masz często dobry obiad. Nie doradzę jak z dłuższymi dystansami i shinkansenem, ale bilety całodniowe też się niezbyt opłacają - rzadko wydasz na dzień chociażby 1k jenów, chyba że naprawdę będziesz dużo jeździł i godzinami dziennie. W Tokio się dużo spaceruje i to fajna
  • 0
@tamagotchi ja to akurat jestem przyzwyczajony do słabych warunków. Spanie na ławce itd xd w Niemczech to 180 zł ostatnio płaciłem na pokój 2 osobowy ze wspólnym kiblem. To był najtańszy jaki był xd od tyłu się zaczynały więc dziwi mnie że w Japonii już od 60 zaczynają się jakiekolwiek noclegi. Ba nawet poniżej 60. Ale Tokio to chyba też ogromne odległości. Spacerkiem z jednej dzielnicy do drugiej to chyba cały dzień
@Simfecstio płaciłem 190 zł za dobę, trzy gwiazdki, 11 m2. W Tokio jest często po prostu ciasno, a najbardziej widać to chociażby w środku budynków w Akihabarze. Japończycy dwoją się i troją, by jak najlepiej wykorzystać każdy centymetr.

Długo by się rozpisywać o mixie nowoczesności z konserwatywnością i wręcz zacofaniem pod wieloma względami jeśli mowa o Japonii. Najkrócej rzecz ujmując - Japończycy są mało elastyczni. Język angielski nie jest za bardzo potrzebny
  • 0
@tamagotchi ciasnota mi nie przeszkadza xd nie mam absolutnie presji na spanie w dobrych warunkach. Jedyne za co bym mógł trochę dopłacić to własny pokój i kibel. Zazwyczaj w pokoju tylko spie xd a jakbym przeciętnego Japończyka zapytał o to gdzie jest kibel to by umiał odpowiedzieć? Jak nastawienie do turystów?
@Simfecstio toalet jest dużo i są darmowe, choć na mapach Google ich nie ma. Nie pytałem żadnego o toaletę. Ale pewnie "sumimasen, otearai doko?" by zadziałało ("przepraszam gdzie toaleta"), ale czy ci odpowie coś po angielsku, nie gwarantuję xd ale możesz próbować, Japończycy zazwyczaj nie odmawiają i zawsze starają się zrealizować postawione im zadanie nawet kosztem swoich zajęć. Ja tego nigdy nie abusowałem, tutaj jest wyraźne podejście że nikt nikomu nie wchodzi
  • 0
@tamagotchi a jak ceny w marketach czy dyskontach? Dużo wyższe niż w Polsce? Bo na razie z tego co widzę to komunikacja droższa ale też nie ma tragedii. Shikanseny drogie ale to bardziej alternatywa dla samolotów lokalnych niż pociągów w Polsce xd busy są znacznie tańsze.

A w Twojej ocenie warto jechać do japoni na własną rękę czy jednak przewodnik z japońskim?
@Simfecstio cenowo w konbini jest często taniej za porównywalne rzeczy niż w Polsce - słaby jen w połączeniu z wysoką inflacją w Polsce zrobiły swoje. Uważam że teraz jest najlepszy okres na odwiedzenie Japonii przez Polaka.

Nie doradzę, czy samemu czy z przewodnikiem. Polecam ebook Aiko i Emila, nie znajdę ci teraz linka bo net w samolocie ledwo działa. Jest obszerny i uniwersalny. Ja przekonałem się że mnie w dużej mierze tradycyjna
@Simfecstio: mnie w 2018 wyszło ok. 7k za dwa tygodnie. Lot z Polski, JR Pass na dwa tygodnie, codziennie żarcie w restauracji, noclegi Airbnb/hotele.
Chyba lepiej samemu jeśli trochę ogarniasz temat, Japonia to stosunkowo prosty kraj do podróży. Japończycy słabo mówią po angielsku, ale mimo to są bardzo pomocni i dzięki temu dość łatwo się porozumieć.