Wpis z mikrobloga

Co najwyżej możemy mówić o procesie przygotowawczym do rozpoczęcia prac budowlanych.


@hashasq: chodzi o to, że ten proces przygotowawczy, projektowanie, decyzje środowiskowe, przygotowanie działek itd, to bardzo duża część inwestycji, której nie można zmarnować, bo to są lata pracy i procesu decyzyjnego.
A tu się to po prostu lekceważy z nadzieją, że ludzie machną ręką, bo jeszcze beton nie wylany.
Zbadać projekt pod kątem wszelkich nadużyć, naprawić (#!$%@?ć i ukarać przekrętasów),