Wpis z mikrobloga

Napisze wam historię która spotkała mnie z morele.net.
Jak miałem naście lat to cos #!$%@?ło mi się w kompie i oddałem na gwarancji do morele.net. Jak zwrócili mi kompa to miałem #!$%@? konto na stimie i innych tego typu. Najlepsze jest to że na pulpicie miałem skrin z hasłami wyciągnięty chyba z firefoxa. Ponadto na pulpicie był program do diagnostyki jako instalka z dobre programy.pl XD. Nigdzie tego nie puściłem dalej, bo miałem Windowsa z torrentow i bałem sie że jak gdzieś to zgloszą to będę miał problemy za piractwo xd.

#morele
  • 3
  • Odpowiedz
Najlepsze jest to że na pulpicie miałem skrin z hasłami wyciągnięty chyba z firefoxa.


@bartas420: to w Firefoxie da się tak o poprostu hasła wyciągnąć? XD a tak zachwalają na wykopie ta przeglądarkę
  • Odpowiedz