Wpis z mikrobloga

Siebie warci są. Jedyna różnica między mlekołakiem, a wardętką jest taka, że ten pierwszy pies przynajmniej się nie ukrywa, że działa w interesie dubiela.
A co do filmu to ma rację, wardętka jedyne co może to wypisać sobie zarzuty do samego siebie, a potem je odbić xD no i jeszcze będzie sugerował, że mleko ma w tym interes - taki sam jak ten manipulator z lasu, nawet mniejszy, bo dubiel nie dokłada
@nammah: To jednak taki sam szczur jak wardętka xD
Chodzi mi o to, że nie pier***ił o jakiejś utracie zaufania czy innych bzdetach, żeby zaraz być najlepszym kumplem. Po prostu cały czas był wiernym psem dubiela - i nie wiem dlaczego, ale jakoś mu wierzę, że są po prostu kolegami, chyba że stoją za tym jakieś interesy o których nie wiadomo.
@EgonakaNoge: ja go do nich nie porównuję. To po prostu manipulator kierujący się wyłącznie swoim zyskiem. Jakby miał w tym interes to teraz przyjaźniłby się z dubielem. Ale nie ma, więc przyjaźni się z boxdelem, któremu „zaufał” po tym jak ten przekonał do wycofania się trzech dziewczyn, groził mu, a na końcu jego federacja dała mu 1.5kk za walkę xD