Wpis z mikrobloga

@d601 solina nie jest w tym obszarze, busko na granicy. Jeśli chodzi o greenvelo to ktory odcinek polecasz?

@JoMaHaa polecasz ktores z tych miejsc? Mozna tam spędzić tydzień wakacji?

@art212 tematem nie jest co jest zadupiem tylko czy ktoś zna tamte rejony

@Adammik nie piszę że nic tam nie ma tylko nie wiem co tam jest

@zzbkk ja wiem co jest we Wrocławiu, ciesze się ze ty tez. A co jest u
@marcez no jest biednie, ale chociaż mamy bieżącą wodę, a nie mieszkamy jak w jakimś Velen w drewnianej budzie na środku łąki.
@hdeck W waszym akcencie bardziej zaciągacie (tak w PL też są akcenty).
Co do temperatury już w Warszawie jest znacznie zimniej, Warszawka mówi 0 a my aż z ciekawości sprawdzamy prognozy. Większość "zimy" przechodziłem w letnich butach.
@Hrjk Z 15 lat temu byłem na weselu w Werchlisiu, przy samej białoruskiej granicy i tam w wiejskim domu spotkań było wesele, sala odwalona, klimatyzacja, kuchnia profesjonalnie wyposażona, wielkie lodówki, patelnie 1mx1m...wynajem tej sali dla mieszkańców wsi za darmo...W Janowie Podlaskim konie w stajniach miały lepiej niż niektórzy mają w domach przy niemieckiej granicy...nad Bugiem straż graniczna porobiła altany i miejsce na ognisko...ogólnie wszystko zadbane... a ty się chwalisz bieżącą wodą...
@Wychwalany: Polska C, a może i nawet D. Większość mieszkańców tzw. ziem odzyskanych jest gdzieś stamtąd, no może bardziej na prawo, ale w sumie chyba bez znaczenia. Starsi zawsze mówili, że tam tylko biedę za sobą zostawili i nie ma po co/do czego wracać, stąd pewnie taki obraz tego regionu wśród Dolnoślązaków xD
@Wychwalany: Jestem z Podkarpacia, montuję pompy ciepła w całej Polsce. I to w zdecydowanej większości na zadupiach całej Polski. Powiem tak, w życiu nie chciałbym zamieszkać w tej tzw. Polsce A. Wszędzie zdecydowanie większy syf a i ludzie w znacznej części buce. Na wschodzie biedniej, ale schludniej, ludzie mili i gościnni, dużo zieleni. To nie jest tylko moje zdanie
@Wychwalany: no totalne zadupie. ale żeby nie było tak kolorowo to wystarczy się u nas przejechać po wsiach w okolicy Strzegomia czy Gryfowa Śląskiego. Tam dużo domów jest kompletną ruiną, a starsi ludzie cały czas mają podejście, że nie będą remontować, bo Niemiec może wrócić i odebrać.
@Hrjk: różnica jest taka że te drewniany domy na wschód od Warszawy od dawna są opuszczone albo przerobione na szopy/kurniki
Na dolnym Śląsku 40% populacji żyje w poniemieckich domach/kamienicach z pleśnią xD