Aktywne Wpisy
3x32 +8
G06DbT +30
Zrobiłem mały eksperyment w Fallout 4, gdzie zwiększałem ilość FPS. Gra ma taki śmieszny silnik, że im więcej FPS, tym gra działa szybciej. Przy 500 FPS nie da się grać, bo chłopek porusza się tak szybko, że mój czas reakcji jest za wolny.
Podczas edycji wywaliło mi raz soft, i musiałem od nowa edytować.
Wołam @acidd bo chciał :)
#gry #pcmasterrace #fallout #fallout4
Podczas edycji wywaliło mi raz soft, i musiałem od nowa edytować.
Wołam @acidd bo chciał :)
#gry #pcmasterrace #fallout #fallout4
Pospiesznie wróciłem pod turecki sklep (który znajduje się w bardzo uczęszczanym miejscu) w międzyczasie mając już w głowie scenariusz jak to będę miał przerąbane z wyrabianiem wszystkich rzeczy które były w środku- dowód, prawo jazdy, dowód rejestracyjny auta oraz dwie karty debetowe. Dotarłszy na miejsce oczywiście nic nie znalazłem, spojrzałem na chodnik i powiedziałem pod nosem "kur.. mać !". Nagle podchodzi do mnie facet z wózkiem i zagaduje po polsku : "Przepraszam, czy to Pan zgubił portfel ?". Uff, co za ulga- jakie to szczęście trafić na rodaka zagranicą ! Szczerze mu podziękowałem, pytałem jak się mogę odwdzięczyć dla nie chciał nic (a w portfelu nie miałem żadnych banknotów), jedynie powiedział że "to dobrze że na mnie trafiło".
Jedyne co teraz mogę to modlić się za gościa i jego rodzinę, bo serio- bez tych dokumentów i kart wszystko by mi się skomplikowało. Wiadomo, Polacy w NL mają niezbyt dobrą reputację, ale cieszę się że trafiłem na poczciwego człowieka :)
Aha, dobra karma wraca ! Jakieś 1,5 roku temu, jeszcze w Poznaniu, zdarzyło mi się znaleźć i oddać portfel jednemu Mireczkowi.
#przemyslenia #emigracja #holandia #pracazagranica #tilburg #niderlandy #polacyzagranica #wygryw
Ja nawet prawa jazdy nie noszę mimo że jeżdżę tirem zawodowo w UK, bo wolę dostać mandat ewentualnie niz wyrabiać jak zgubię.
Dokumenty mam schowane w domu głęboko.
Tak to tylko jeden klucz do drzwi noszę i do samochodu i kartę debetową, kartę do tachografu nic więcej.
Polecam minimalizm
Polecam szerszy punkt widzenia
Sam mieszkam na wynajmowanym domu i jakoś mi nic nie zginęło, ale mam skrytki
@Naczelnik_Weles: zgadza się Naczelniku- mieszkam na agencyjnym. O ile mój współlokator to uczciwy mireczek, o tyle nigdy nie wiesz czy ktoś niepożądany wbije na pokój i zabierze co nieco ...