Wpis z mikrobloga

Kisnę z oburzenia o podstawę programową, najbardziej się gardłują jakieś stare dziady, które wymienią każdy odpływ rzeki, ale jak mu dasz excela żeby coś zrobił to się zesra pod siebie. Tyle jest warta ta wasza podstawa programowa, której bronicie. Lektury, których i tak nikt nie czytał i martyrologia, do której mało kto docierał bo trzeba było starożytność 3x pod rząd klepać xD
#sejm
Songbird - Kisnę z oburzenia o podstawę programową, najbardziej się gardłują jakieś s...

źródło: 1601224159_hsezdp

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
@Songbird: ta, 20 lektur w semestrze, na które poświęca się po 4 lekcje, a potem na maturze jest lalka, pan Tadeusz, dziady i wesele xD to tak jakby na matematyce co tydzień robić nowy temat, a zadania na maturze byłyby w stylu "rozwiąż wielomian" xD
  • Odpowiedz
@Songbird rozumiem ich, ta mentalność, że "nieee, nie zmieniaj pracy" i "nie, nie będę zmieniać branży, bo jestem za stary/a po co/a dobrze mi tutaj". Imo to nie do końca ich wina, takie przekonanie było przekazywane z pokolenia na pokolenie
  • Odpowiedz
@Songbird Polskie lektury to w większości rak. Jakas #!$%@? grafomania.
Tylko kilka fajnych książek przeczytałem za łebka które mi się podobały.
Z resztą tak samo jest z polska kinematografia Wajdy, Hofmana czy innego Kawalerowicza. Kręcić lektury, bo na bank dzieciaki z przymusu na to pójdą, a państwo sypnie hajs xD
  • Odpowiedz
@Songbird

które wymienią każdy odpływ rzeki

Lektury, których i tak nikt nie czytał i martyrologia, do której mało kto docierał bo trzeba było starożytność 3x pod rząd klepać


Nawet nie wymienią bo albo ZZZ albo lecieli na ściągać by mieć trójkę, lektury 90% miała w dupie a wszyscy lecieli na streszczeniach bo lepiej przygotowują do lekcji
  • Odpowiedz
@Songbird: Masz rację, ale patrzmy zawsze w dwie strony. Równie dobrze ten stary dziadek da takiemu młodemu expertowi od Excela dwie śrubki i każe coś przykręcić a ten excelowy expert nie będzie wiedział co do czego ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Kadet20 No to odpali yt i ogarnie. Też za każdym prawie razem w domu robie coś od zera i muszę się tego nauczyć. Problem jest nie w braku znajomości tego "excela" ale w braku jakiejkolwiek elastyczności tych ludzi.
  • Odpowiedz
  • 1
@Pieszczoszek_Czyscioszek: Owoc poprzedniego systemu edukacji - wyborca pisu który tęskni za PRLem, bezrobotny od 30 lat bo po zamknięciu PGRu nie potrafił się przekwalifikować a jego umiejętność do wynoszenia rzeczy z zakładu na lewo nie wygląda dobrze na CV.
  • Odpowiedz
@Songbird: te dyskusje są powtarzalne w cyklu kilkuletnim, wyobraź sobie, że w latach 80. i 90. gdy chodziłem do szkoły też w kółko wałkowano te same tematy: że programy przeładowane, że lektur za dużo i źle dobrane, że tornistry za ciężkie a wogóle to po co uczyć tego czy tamtego, bo to się nikomu potem nie przydaje... i co? Nic. Mijają lata a dyskusja ciągle ta sama, to jakiś absurd. Po
  • Odpowiedz