Wpis z mikrobloga

Myślę czy by nie wejść w budowanie samodzielnie prostych domów i sprzedawanie ich na etapie powiedzmy SSZ albo stanu deweloperskiego. Sytuacja w budowlance ogólnie jest trudna, ale domów w niektórych rejonach brakuje nadal.. Wręcz sprzedawane są jakieś pożal się Boże szeregówki za milion.
Nawet patologiczna sytuacja z fachowcami nie za bardzo skłania społeczeństwo do interesowania się budowlanką, żeby samemu robić albo lepiej nadzorować budowę. Ludziom szkoda czasu, jednocześnie jest trend żeby budować domu energooszczędne i proste. Myślę że to nisza, na której można zarobić. Budowa domów oczywiście odbywałaby się porządnie zgodnie ze sztują i z dokumentacją, nie po flipersku byle taniej i do przodu. Myślę, że ludzie by zapłacili mając pewność co do jakości.

#budowadomu #budowa #nieruchomosci #dom
  • 12
  • Odpowiedz
@Iorem_ipsum:

bedzie jeden generator podazy wiecej, wiec tak - buduj :)

a tak ogolnie - no niestety, ludzie dzis sami sciany nie pomaluja, to gdzie ci dom bede budowac.... nawet gdyby to "budowanie" finalnie mialo wygaldac tak ze zaplaci sie inwestoriw zastepczemu i to on "buduje" i mimo wszystko finalnie wyjdzie taniej niz to co teraz proponuje rynek.
  • Odpowiedz
@Iorem_ipsum: Problem z domami jest taki, że jak ktoś buduje dom to "chce mieć pod siebie". W efekcie każdy woli sobie sam postawić niż kupować gotowy i jeszcze płacić extra za to, że ktoś wybudował w dodatku nie tak jak ktoś chce.

Patrząc po ofertach domów, to mam wrażenie że cholernie długo wiszą - ludzie po prostu kręcą nosem i jak biorą to już raczej jak nie mają innego wyjścia, bo
  • Odpowiedz
@Iorem_ipsum: my znamy takiego dewelopera. Gość wzial dosyć uniwersalny i tani w budowie projekt Archonu, poprawił u architekta I teraz co jakis czas kupuje nowe dzialki i buduje ten sam domek na każdej.

Myślę, że właśnie jego sukces polega na tym, że robi porządnie, ma normalną działalność a nie spółkę z. o. o 5k, projekt jest uniwersalny, ma spore dzialki a nie klitki, oraz doprowadza wszystkie media więc od kupienia takiego
  • Odpowiedz
Problem z domami jest taki, że jak ktoś buduje dom to "chce mieć pod siebie".

A ja powiem inaczej, dzisiaj odmiennie niż jeszcze 20 lat temu ludziom nie chce się iść do pracy fizycznej i samodzielnie budować metodą gospodarczą.

Już od lat na zachodzie mało ludzi buduje domy od zera i większość rynku domów jednorodzinnych trzymają deweloperzy.

Ten trend będzie się pogłębiał, bo imo GenZ nie chcę się już machać łopatą i
  • Odpowiedz
  • 0
a tak ogolnie - no niestety, ludzie dzis sami sciany nie pomaluja, to gdzie ci dom bede budowac.... nawet gdyby to "budowanie" finalnie mialo wygaldac tak ze zaplaci sie inwestoriw zastepczemu i to on "buduje" i mimo wszystko finalnie wyjdzie taniej niz to co teraz proponuje rynek.


@del855: dokładnie, widzę tu wiele możliwości zarobku jeśli ktoś nie boi się zmęczyć i ma pomyślunek

Pomysł dobry, największe zagrożenie widzę w tym, że
  • Odpowiedz
wiem co to sp. z o.o. xd (która swoja drogą odpowiada całym majątkiem a nie kapitałem), pytałem czemu to zostało podane jako argument xd
  • Odpowiedz
jak ktoś buduje dom to "chce mieć pod siebie


@Khaine: To prawda, z drugiej strony - obecnie mało komu chce się pierdzielić z tym procesem. Ludzie są coraz wygodniejsi, coraz mocniej cenią swój czas. Bywa, że gotowy (wykończony) dom, nawet "po swojemu", ma większe zainteresowanie, niż deweloperski od firmy na ulicy obok. Bo wchodzisz z drobnym remontem i mieszkasz, a nie jeździsz po odbiór każdego mebla i pierdoły gdy jeszcze tam
  • Odpowiedz