Wpis z mikrobloga

@POPCORN-KERNAL: caly czas uzywasz czy bardziej okazjonalnie do jakiegos "czyszczenia rejestru" czy innej "optymalizacji"? zawsze wydawalo mi sie, ze tego typu kombajny all in one do przyspieszania bootowania windowsow to bardziej zlote czasy mialy w okolicach ery win xp, obecnie takiego win11 da sie tym bezpiecznie i sensownie wspomagac? otworzy sie pare sekund szybciej?
  • Odpowiedz
@ubog: To plus CCleaner (z CCenhancer) i w obu praktycznie wszystkie opcje pozaznaczane i tak czyszczę co tydzień (jak nie co dzień czasami) regularnie śmieci + defrag dysku. To raczej do sprzątania a nie przyśpieszania tzn. wiadomo, że niezawalony i zdefragmentowany dysk będzie działał lepiej, mniej mielił itd. Trzeba tylko wiedzieć co pozaznaczać by nie przesadzić.
POPCORN-KERNAL - @ubog: To plus CCleaner (z CCenhancer) i w obu praktycznie wszystkie...

źródło: zxc

Pobierz
  • Odpowiedz
@POPCORN-KERNAL: co do defragu to raczej tylko dla hdd jak mniemam bo ssd/nvme juz z zalozenia nie powinny tego wymagac, podobnie jak i sam win10/11 ma juz chyba jakies wbudowane mechanizmy ktore minimalizuja koniecznosc defragmentacji.
  • Odpowiedz
@ubog: win 10 nie ma żadnych takich mechanizmów które były by zadowalające, sieczka i tak się robi po czasie, sam ma autodefrag ale ja tam wolę widzieć jak pliki są poukładane więc korzystam z zewnętrznych
  • Odpowiedz