Wpis z mikrobloga

@FedoraTyrone: Brać i zawalać projekty tylko po to, żeby pokazać, że gówno umie mimo, iż było wiadomo o tym od początku?
Wyjątkowo rozsądne podejście - lepiej nie brać w ogóle i nie mieć fakapów.
  • Odpowiedz
  • 86
@FedoraTyrone: czy ty nie rozumiesz, że tu nie chodzi tylko o samo programowanie i skille (choć umówmy się, doświadczenie zawodowe jest i powinno być ważne), że osoba która nigdy nie pracowała, nawet jakby jak super zajebiście techniczna by nie była (ale bez doświadczenia profesjonalnego, jeszcze rozumiem żeby pokazała projekty, które robiła, ale tu nie było nic takiego), nie ma doświadczenia we wszystkich aspektach "poza programowaniem" (które są równie ważne), nie może
  • Odpowiedz
@pearl_jamik: Masz zamkniętą głowę, w niektórych korpo taką stawkę dostają osoby bez doświadczenia i to jest standard, to że u ciebie tak nie jest, nie znaczy, że ktoś nie ma prawa tyle oczekiwać.
  • Odpowiedz
@pearl_jamik jak aplikuje na entry level stanowisko to nie możecie oczekiwać że będzie wszystko wiedział, tylko trzeba go za rączkę prowadzić.

A jak macie w ogłoszeniu, że trzeba mieć expa to nie powinien w ogóle aplikować.
  • Odpowiedz
@OlekAleksander zależy czy macie entry level za 10k. Jak ktoś ma skillsy w programowaniu to możecie chyba zaryzykować i go nauczyć jak się pracuje w biurze. Albo dajcie 4k, porobi 3 miechy i pójdzie gdzie indziej.

Ja robiłem 8 lat na budowie i mam 0 skilla i expa, jestem na pozycji it asystenta to nie mogę wybrzydzać i robie za dużo mniej niż 10k xD chcieli asystenta co mało wie, ale chcę
  • Odpowiedz
@pearl_jamik: Ale czym tu się #!$%@?ć? On chce 10k, wy mu jesteście gotowi dać 5k. Nie dochodzicie do porozumienia i nie podpisujecie umowy. To jest tak samo śmieszne jak programista się #!$%@?, bo dostaje ofertę z widełkami znacznie poniżej rynku i tego co obecnie zarabia
  • Odpowiedz
@pearl_jamik: Nie słuchaj tych pacanów co cię pouczają. Oni nie piszę z pozycji inteligencji, doświadczenia i zdrowego rozsądku, lecz z pozycji ego i myślenia życzeniowego. Od lat obserwuję mirko i pełno tu takich. Pewnie sami się jeszcze uczą na i myślą że będą zarabiali 10k.
  • Odpowiedz
nic mnie bardziej dziś nie #!$%@?ło, niż programista (a ściśle świeżo upieczony absolwent informatyki) mówiący, że chce 10k brutto


@pearl_jamik: Aż ja się wkurzyłem czytając to. Koleś niszczy rynek prosząc o tak śmieszną stawkę jak dla jakiejś sprzątaczki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • Odpowiedz
@pearl_jamik: to o czym piszesz średnio rozgarnięty orangutan opanowuje w 2 tygodnie, słabo rozgarnięty makak w miesiąc. Po miesiącu masz w zespole małpę do klepania kodu która wie więcej niż butkampowicz. Jeśli nie potrafisz zrobić onboardingu to się nie bierz za zatrudnianie juniorów, wiem że taniej, po prostu nie umiesz.
  • Odpowiedz
nic mnie bardziej dziś nie #!$%@?ło


@pearl_jamik: ale dlaczego cie to #!$%@?ło?
jeżeli jest dobry i chcieliscie go brać - no to może warto dać dyche? a jak nie to trudno, dać mu znać jaki jest wasz max i niech sie decyduje
a jak nie jest dobry i go nie chcieliscie to jeszcze lepiej, krzyżyk na droge i beka z typa
  • Odpowiedz