Wpis z mikrobloga

@Koziom: Dziwna sytuacja z zandburgerami, niby siedzą w koalicji ale nie siedzą w rządzie, nie blokują Tuska ale sporo krytykują koalicjantów, mogą przejąć stare SLD ale tego nie robią tak jakby chcieliby być (głównie Zandberg) kanapową partią publicystyczną a nie rząd. Mnie tam śmieszy to kiedy mówią cały czas o prawach kobiet podczasy gdy liderami są głownie faceci albo jak jedyną kandydatkę jaką wystawili zdradziła na rzecz Pisu xD
@vvv-vvv: możliwe ja tam nie wiem kto jest kim nawet po retoryce nie rozróżniam co najwyżej że razemki są bardziej radykalne a wiosna dopuszcza jakieś elementy wolnego rynku a różnica między PO a zielonymi jest bardziej widoczna choćby atom
@Skorvez_957_ no Nowa Lewica to mariaż starych postkomunistów których już prawie nie ma z (wiem, że prawica uwielbia to określenie, ale inaczej się nie da) nową lewicą kawiorowo-fajnopolacką od Biedronia.

Zaś razemki to najczerwieńsi prawie ideowi komuniści. Jako jedyni z lewicy mocno cisną na tematy klasycznie lewicowe tj. antykapitalizm, los robotnika etc. Chociaż i tak identity politics zaczyna tam to przykrywać.
@vvv-vvv: aż dziwię się że Razemki nie są naszą wersją Linke, brakuje im tylko bród, sierpa i młota.
stare wygi SLD jest bardziej lubiane czy może mniej znienawidzone może dlatego że są tak radykalni jak ich młodsi odpowiednicy. Pół wieku na państwowym garnuszku to nie chce im się rewolucji. Leniuszki z SLD w przyszłym pokoleniu wymrą a ich miejsce zajmą niebezpieczne antylibki.