Szukam roboty jako konsultant SAP EWM (s/4 hana). Mam 2 letnie doświadczenie jako key user/troubleshooter przy dużym wdrożeniu. W jakie górne widełki (b2b) mogę celować na rozmowach? #sap #logistyka #erp #pracait #pracbaza #korposwiat
@Partiboi: No to to się trochę rozbiega. Bo keyuser robi zlecenia, tworzy dokumenty itp. Konsultant z kolei odpowiada za całą otoczkę konfiguracji systemu/pertraktacji w konfigurowaniu(czytaj, #!$%@? best practicy a potem okraja/dodaje nowe funkcjonalności). Bez wcześniejszej znajomości konfiguracji w SPRO może być ciężko jeżeli chodzi o stawianie górnolotnych zarobków.
@zxc21 No dobra. Dodałem to zapytanie, bo widziałem już oferty, gdzie firmy consultingowe nie wymagają doświadczenia jako konsultant, ale też jako użytkownik kluczowy. Uważam, że moja wiedza na temat modułu jest na tyle dobra, że mogę spróbować się rozwinąć i że mam zadatki na dobrego konsultanta (znam trzy języki obce, lubię pracować zdalnie z klientem i rozwiązywać problemy, lubię też uczyć innych nowych rzeczy). Natomiast w dalszym ciągu nie wiem jakich widełek
@simon999 tobie się chce dodawać takie nic nie wnoszące komentarze cały czas? Przejrzałem Twój profil i nie wiem… masz jakieś problemy psychiczne? Chcesz pogadać może z kimś?
@Partiboi: czyli nic nie umiesz jako konsultant i chcesz byc konsultantem. Aplikuj na staz albo juniora jak sie uda. Polecam zlotych/platynowych partnerow SAP
@Partiboi Jakieś 2 lata temu przechodziłem z key usera na konsultanta. Załapałem się do małej firmy gdzie zaproponowali mi 8tys brutto, przyjąłem ofertę żeby zdobyć doświadczenie. Po 8 miesiącach udało mi się przejść do większej firmy i tu na juniora zaproponowali mi 11,5tys brutto
Rzeczywistość jest taka że większość konsultantow odwala fuszerkę, bo nie wiedzą co robią / nie mają czasu zrobić czegoś dobrze / nie rozumieją klienta / robią na #!$%@?, albo tak jak im wygodnie.
Generalnie są całe firmy znane z tego że robią na #!$%@? i że polowa wdrożen się udaje. Przy czym definicja "udaje się" jest inna dla konsultanta (czy dostal pieniądze / nie ma procesu
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@zxc21 to jest jakaś zaawansowana wersja sarkazmu?
99% konsultantow robi byle co i byle jak, byle dzialalo i im było wygodnie
Rzeczywistość jest taka że większość konsultantow odwala fuszerkę, bo nie wiedzą co robią / nie mają czasu zrobić czegoś dobrze / nie rozumieją klienta / robią na #!$%@?, albo tak jak im wygodnie.
Generalnie są całe firmy znane z tego że robią na #!$%@? i że polowa wdrożen się udaje. Przy czym definicja "udaje się" jest inna dla konsultanta (czy dostal pieniądze / nie ma procesu