Wpis z mikrobloga

@JulianGangol: większość osób związanych z tym uniwersum dopadła klątwa, ale olgierdano to dopadła klątwa Boboli. Menel już nie menel, abstynent, albo przynajmniej alko nie jest problemem w jego zyciu. Podróżnik, w szczęśliwym związku. Olgierd co chwila jakieś pijackie lajty, solówki po alko, lanie pod drzwiami. Do domknięcia się cyklu brakuje tylko lindsey stirling puszczanej na całą #!$%@?
  • Odpowiedz
@Wojt_ASR_: Siemano Olgierdano z tej strony. Muszę cicho mówić, cicho muszę mówić słuchajcie, bo moja kobieta i córka jeszcze śpia, a jest naprawdę godzina... sióódma rano, a Wiola wstaje o dziewiątej.
  • Odpowiedz