Aktywne Wpisy
SzubiDubiDu +298
#!$%@? czekanie do 16:00, daję info teraz ( ͡º ͜ʖ͡º)
Spodziewałem się, że będą jakieś awantury, że jak śmiem tak rzucać robotę z dnia na dzień. Że nic nie przekazałem z moich obowiązków. Tymczasem najpierw było niedowierzanie czy nie robię im spóźnionego prima aprilis a potem takie ni smutek (możliwe, że wymuszony) ni lekka zazdrość. Wszyscy wyszli ze mną zapalić pożegnalnego szluga aż szkoda mi że im
Spodziewałem się, że będą jakieś awantury, że jak śmiem tak rzucać robotę z dnia na dzień. Że nic nie przekazałem z moich obowiązków. Tymczasem najpierw było niedowierzanie czy nie robię im spóźnionego prima aprilis a potem takie ni smutek (możliwe, że wymuszony) ni lekka zazdrość. Wszyscy wyszli ze mną zapalić pożegnalnego szluga aż szkoda mi że im
PiotrFr +21
Z czego wynika ten ciągle powracający ból dupy o Citroena Ami?
Z niewiedzy, że jest to pojazd dla 14-latków czy innych pijaków bez uprawnień? Przecież takie auta są na europejskim rynku od kilkudziesięciu lat.
Z zazdrości, że gówniarze mogą się takim wozić, a sam musiał z buta naginać do osiemnastki?
Czy może ze strachu, że za 15 lat będą musieli takiego ściągnąć z zachodu zamiast przechodzonego premjuma?
Takie wozidło dla nastolatków, dzięki
Z niewiedzy, że jest to pojazd dla 14-latków czy innych pijaków bez uprawnień? Przecież takie auta są na europejskim rynku od kilkudziesięciu lat.
Z zazdrości, że gówniarze mogą się takim wozić, a sam musiał z buta naginać do osiemnastki?
Czy może ze strachu, że za 15 lat będą musieli takiego ściągnąć z zachodu zamiast przechodzonego premjuma?
Takie wozidło dla nastolatków, dzięki
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
No a pan redaktur "NO ALE TRZEBA BYŁO CZEKAĆ PARĘ LAT" XD
Po czym gryzie się w język, zorientował się jaką nieprzystającą do dzisiejszych czasów głupotę wypalił. A to był serio argument na stopień uciemiężenia w tamtych czasach. No że TRZEBA CZEKAĆ XD Jak to głupio brzmi dzisiaj.
Tak więc myślę, że pouczanie przez tych ludzi młodych, że mogą brać kredyty po bile czy tam mieszkać w powiatowym jak ich nie stać jest takie trochę bezczelne XD No bo gdyby sami nie rozkułaczyli całego zasobu komunalnego, który im się w żaden sposób nie należał, po prostu byli w większości - to dokładnie tak samo nie byłoby ich stać na kwadrat w stolicy za 2 bańki.
No i co z tym zrobić. Wiadomo, że wykupionego za frajer kwadratu już nikt oddawać do zasobu nie będzie XD Ale odbudowa części tego zasobu dla pokolenia które obecnie robi na emerytury tego co się uwłaszczyło to taki trochę psi obowiązek tego państwa.
#nieruchomosci #komunizm #bekazjanuszy #przemysleniazdupy
Gdzie dawali te mieszkania?
Bo akurat jestem u mamy i ją opieorze że nie wzięła.
@Sl_w_k_1 gdzie dawali? Wszędzie. Zakłady pracy miały swoje zasoby mieszkaniowe i zapewniały mieszkania swoim pracownikom, potem spółdzielnie budowały i rozdawały mieszkania (to na nie czekało się właśnie w tych słynnych kolejkach). W praktyce za komuny mieszkań nie dostawali tylko uchylający
Tutaj link z danymi ktore da wam do myslenia https://forsal.pl/nieruchomosci/artykuly/9374308,polska-metraz-mieszkan-na-osobe-polska-niemcy.html . Populacja w Polsce nic przez 30 lat nie wzrosla mieszkan wybudowano kilka milionow i ciagle brakuje
@toshibaas: No ta, u mnie w rodzinie do dziś jak cos jest do zrobienia, to każdy ma w głowie, ze "trzeba załatwić". Nie da się tego wyplewić. Matka ogarnia najlepiej, bo sporo pracowała w Niemczech i tam ją
@Khaine: jak zaczynasz pracować w wieku 18 lat to może - jak kończysz studia w wieku 23 lat i chcesz kupić nowe mieszkanie i je wykończyć zaczynajac od zarobków nieco większych niż minimalna krajowa to się robi ciężko. Znam bardzo niewiele osob z duzych miast którzy bez pomocy rodziców kupili swoje mieszkanie przed 30stka
Była też opcja że płaciłeś, po pracy szedłeś na budowę pracować, a na koniec okazywało się że jednak nie budujesz swojego mieszkania, tylko jakiegoś aparatczyka.
Jak już odebrałeś mieszkanie, to nie było twoje. Jak chciałeś żeby było własnościowe, to znowu płaciłeś.
System był równie gówniany dla młodych.
@mickpl: W sumie jak tak to napisałeś, to faktycznie te teksty o tym, że trzeba było czekać X lat na mieszkanie, to wydawało się że to jakieś straszne czasy były. Ale w zasadzie teraz jest poniekąd to samo. Trzeba czekać nieraz kilka lat, żeby uzbierać na wkład własny, żeby móc
@analboss: #!$%@?, rozejrzyj się i zobaczysz, że większość infrastruktury w tym kraju (elektrownie i linie energetyczne, wodociągi, drogi, mosty, linie kolejowe, porty, lotniska), kopalnie i zakłady przemysłowe, a także gro budownictwa mieszkaniowego to właśnie dzieła podpitych mietków z komuny. Śmiem twierdzić, że dziś niejeden sojowy Wojtek z korpo ma mniejszą produktywność niż wtedy byle cham ze
@Khaine: wtedy praktycznie nie było rynku najmu (mało kogo było stać) i czekanie na mieszkanie oznaczało gnieżdżenie się w 2 pokojowym mieszkaniu z rodzicami, rodzeństwem, często dziadkami i małżonkiem z dzieckiem. Wyobrażasz sobie ile z tego wynikło problemów z przemocą, depresją, używkami? A teraz wyobraź sobie dzisiejszych 20-latków w takiej sytuacji - gwarantuję, że większość julek już woli iść na